chyba wszystkie akumulatory, kiedy sa nowe, maja dosc wysoka pojemnosc po naladowaniu.

roznica tkwi w tym, co z nich pozostaje po 12-18 miesiacach intensywnego uzytkowania. niektore zamienniki wtedy sa w zupelnosci uzyteczne, inne mozna sobie co najwyzej na przycisk do gazety wykorzystac.


tak ze... ocenianie na podstawie pierwszego cyklu pracy... do niczego nie prowadzi...


moj Phottix 511 to akumulator troche lepszy od zamiennikow za 30 PLN, ale tez wyraznie slabiej znoszacy miesiace niz Ansmanny albo Lenmary (chociaz akurat na ocene tych u mnie wczesnie, cho pol roku i mrozna zima przetrwaly bez zajakniecia)...