Ja ostatnio dosc sporo portretow robie, po pierwsze akurat takie okazje, chrzciny, komunia w rodzinie, po dwa na warsztatach tez robimy zdjecia, w pomieszczeniu, na zewnatrz, blizej dalej, grupowe i to co moge stwierdzic ze jesli sie mowi o szeroko rozumianym portrecie a nie tylko podejde blisko i Ci zrobie zdjecie do dochodze do wniosku ze potrzebne jest doslownie wszystko i to w jednym czasie, do tego najlepiej jak najjasniejsze, dobre optycznie, dobrze ostrzace i lampa tez czasem jest niezbedna, ale wiadomo nie ma tak pieknie.
Obecnie mam 50-tke 1,8, 17-85 is usm , i 70-200 l 4 , i w zadnej syt w ktorych robilem ostatnio zdjecia nie dalo sie ogarnac wszystkiego jednym obiektywem, a nawet jak sie daje to nie znaczy ze nie przydalby sie czesto w pogotowiu inny zeby byl lepszy efekt.
Moje zdanie takie ze do szeroko rozumianego portretu jest potrzebny zarowno szeroki kat, jak i zoom ,najlepiej jak najjasniejsze wiadomo .
Jedynie jesli syt sie ogranicza do zdjec nieduzym pomieszczeniu przy uzyciu lamp to sie zmienia, w tedy 70-200 nic sie zrobic nie da, ale w plenerze juz sie sytuacja zmienia i w tedy jest super do portretow.
17-85 pomimo ze dlugo lezal nie uzywany, wczensiej po zakupie 50-tki w cale go juz praktycznie nie uzywalem, to ostatnio z nowu zaczalem ,jest dosc ciemny i optycznie taki sobie, jednak czesto mozna sobie pomoc lampa, a jego szeroki kat jest niezastapiony gdy go potrzebuje , przydalby mi sie jakis jego odpowiednik tylko ze ze swiatlem z 50-tki i optyka z 70-200
reasumujac, okresl sie jakie chcesz robic zdjecia, zaden z wymienionych przeze mnie obiektywow nie jest do wszystkiego tylko do wybranych rzeczy , ze ja robie rozne zdjecia to przydaje mi sie kazdy, a Ty lepiej sobie sprawdz wczesniej czy Ci to pasuje do Twoich zastosowan