Ostatnio edytowane przez MariuszJ ; 27-05-2010 o 12:14 Powód: Automerged Doublepost
Entuzjastyczny Neofita
Maksymalna teoretyczna rozdzielczość dla danej przysłony. Jeżeli zwiększasz liczbę f przysłony (zmniejszasz rozmiar jej otworu) to ziwększa się głębia ostrości, czyli krążek rozproszenia "wolniej przyrasta" wzdłuż osi z (głębi) od punktu '0' czyli płaszczyzny ostrośći. Ale wraz z tym rośnie rozproszenie światła na listkach przysłony. Powyżej pewnej wartości f światło skupione "w punkt" (na samej płaszczyźnie ostrości) będzie rozproszone tak, że pojedynczy piksel będzie już nieostry.
Reasumując:
1. Największą rozdzielczość daje idealny obiektyw o jak największym otworze przysłony
2. Zmniejszanie otworu przysłony zmniejsza niektóre wady optyczne obiektywu (aberracje / koma itp.) ale powoduje rozproszenie światła na listkach przysłony, co może zmniejszać rozdzielczość
3. Wad optyki nie da się uniknąć - zwiększenie otworu przysłony spowoduje zmniejszenie głębi ostrości i... w koło Macieju
4. Dla rozdzielczości 18Mpix w formacie APS-C ktoś wyliczył, że już w okolicy f/8.0 dyfrakcja powoduje widoczne zmniejszenie ostrości
W ramach testu zrób sobie zdjęcie przy przysłonie f/22 - nie tyle "wszystko będzie ostre", co "wszystko będzie równie mało ostre"
zdRAWki
Fotograf platoniczny
dlatego nie robiłem z F22 tylko F8-10
czyli wszystkie zdjęcia będą takie i wszystkie muszę sobie zmniejszać i ewentualnie wyostrzyć na końcu?
MariuszJ pokaż jakieś swoje zdjęcie pleneru robione twoim 550D w pełnym rozmiarze :P
Niestety, nie pokażę - mój 550d od czasu kupna właściwie bezustannie jest w drodze do/z Żytniej albo Berlina. Zrobiłem nim właściwie jedynie zdjęcia testowe.
Tu masz jedno ze zdjęć testowych z wątku http://canon-board.info/showthread.php?t=58508, w pełnym rozmiarze.
http://zapodaj.net/d56afbf65a75.jpg.html
1000d z 15mm f5 pod słońce czyli extremum perversum w -20st mrozie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
.
Tu masz jeszcze jedno z tego wątku http://ifile.it/74f8vch/IMG_7556.JPG
Ostatnio edytowane przez MariuszJ ; 27-05-2010 o 15:40 Powód: Automerged Doublepost
Entuzjastyczny Neofita
Współczuję autorowi, bo patrząc na podejście, to ujrzymy jeszcze wątki "Szumy", "Pyłki w obiektywie", "Syf w wizjerze".
Ja jednak polecam zająć się fotografowaniem, a nie katowaniem aparatu zdjęciami testowymi i wpatrywaniem się w cropy 100%. Szkoda oczu, nerwów i czasu...
Ohhh ahhh ale jesteś wspaniałyWspółczuję autorowi, bo patrząc na podejście, to ujrzymy jeszcze wątki "Szumy", "Pyłki w obiektywie", "Syf w wizjerze".
Ja jednak polecam zająć się fotografowaniem, a nie katowaniem aparatu zdjęciami testowymi i wpatrywaniem się w cropy 100%. Szkoda oczu, nerwów i czasu.... Wiec przepraszam wszystkich za to że dopiero zacząłem zajmować się tym i jestem amatorem. Rozumiem że gdy ty zaczynałeś to od razu byłeś profesionalistą, w sumie to może nawet urodziłeś się od razu duży.
Chciałem się tylko dowiedzieć czy to normalne i czy można to jakoś poprawić.
A kto tu pisze o przepraszaniu, profesjonalizmie i jakiejkolwiek wspaniałości? Radzę Ci, żebyś zaczął robić to co jest frajdą w fotografii, a nie przesadnie zajmował się sprzętem.... I tyle. Przykro mi, że tak to odebrałeś. Jednocześnie pomyliłeś się co do mnie, bo nie zajmuję się tym profesjonalnie, tylko amatorsko, tak jak Ty.![]()
A uważasz, że profesjonalista nie jest amatorem?? Znasz może znaczenie słowa amator?? Mnie się wydaje, że słowo to pochodzi z francji i oznacza "miłośnik". Uważasz, że profesjonalista nie może być miłośnikiem?? Poprostu sporo nauki przed tobą i nie ma co sie zasłaniać, że Ty amator jesteś bo na tym forum wszyscy są miłośnikami swojego sprzętu!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
http://sjp.pwn.pl/szukaj/amator
Ostatnio edytowane przez zonk ; 28-05-2010 o 09:53 Powód: Automerged Doublepost
>>>--------> założyłem sobie bloga <--------<<<
"Amator" ma więcej znaczeń. Tu kontekst był jasny , użyty jako antonim do "profesjonalista , zawodowiec , znawca ". Kolega wyjaśnił że na razie czuje się laikiem w porównaniu z "profesjonalistami" dlatego prosi o rozwianie wątpliwości co do ostrości na zdjęciu. Gdyby interesowało go pochodzenie słowa "amator" to szukałby w innym miejscu niż to forum.
http://pl.wiktionary.org/wiki/amator
Jeśli chodzi o ostrość na zdjęciu to w/g mnie nie ma tragedii. Zastanawianie się nad ostrością zdjęć oglądanych w pełnej rozdzielczości jest typowym objawem u początkujących. Po pewnym czasie człowiek się przyzwyczaja , że tak jest.
Jacek Paduszyński
40D c 17-55/2,8, C 100/2,8L , C 70-300 IS 580 EXII, 2 x 420EX, Raynox , Kenko , WilliamOptics APO 660/6 , WilliamOptics APO 400/6 etc. astro
jacapa ja Cię rozumiem doskonale i masz rację z błędem
Pozdrawiam!
>>>--------> założyłem sobie bloga <--------<<<