Cytat Zamieszczone przez jotka
Witajcie. Jak to jest z tymi punktami af w 300D, wiem że jedne uczulone są na linie poziome a inne na linie pionowe ?
zauwazyłem ostatnio, że, aparat nie potrafi zalockować focusa np. na twarzy osoby oddalonej o 3 metry przy wybranym skrajnym lewym czy prawym punkcie AF. Przy wybranym punkcie centralnym nie mam tego problemu.

Mam wrażenie, że kiedyś było lepiej z tym ostrzeniem na skrajnych punktach, tylko nie bardzo mogę wymyśleć, co się mogło tutaj rozregulować.

warunki oświetleniowe raczej nienajgorsze (pokój + jarzeniówki i okno), obiektyw 50/1.8

Niektóre czuniki af są postaci krzyżowej- czyli reagują na linie pionowe i poziome, a niektóre są tylko postaci poziomej- reaguje na linie (pionowe i skośne) z zakresu 90-45 stopni w stosunku do czujnika. Problem polega na tym, że czujnik może nie radzić sobie, że zbyt małym kontrastem sceny fotografowanej sceny. Czujniki umieszczone na środku mają z reguły większą czułość, a co za tym idzie i większą dokładność. Pańskie wrażenie może być związane z tym, że już dość dobrze poznał Pan swój aparat i zaczął zauważać jego bolączki, ale może być też tak, że czujniki uległy zabrudzeniu (kurz) i ich czułość spadła. Proszę spróbować też przedmuchać lusterko (pod lustrem właściwym) odpowiedzialne za odbicie części obrazu do czujników af.