Poprzez szparowanie szczegółów/planów by oddzielić od tła. Potem można zasymulować 2 ujęcia przesuwając je względem siebie. Podobny efekt do czegoś innego stosują filmowcy (vide Forrest Gump lub Sensacje XX w. i sceny z bohaterem wmontowanym w archiwalny film/zdjęcie).
Oczywiście pytanie czy warto tak oszukiwać (może być warto jeśli chcesz osiągnąć tzw wow effect)
zdRAWki