Cytat Zamieszczone przez adwent
stary - tu jesteś w błędzie. Jednym z warunków dobrego snookerzenia jest przygotowanie kondycyjne. Spróbuj postać przy stole chociaż 3-4 godzinki ( a zawodowcom zdarza się to dłużej i to do późnych godzin nocnych). Dlatego np. były mistrz świata Piter Ebdon - jeden z większych snookerowych flegmatyków - pływa dziennie ileś tam kilometrów, trenuje na siłowni. Inni snookerzyści trenują np. boks. Jakiś czas temu nawet miał miejsce pojedynek bokserski między dwoma snookerzystami- Markiem Kingiem i młodym Australijczykiem Quintenem Hannem. Więc jeśli ktoś poważnie myśli o snookerze - nawet o polskim rankingu - musi dbać o zdrówko i kondychę.
Nie sądzę, żebym był w błędzie, gdyż ja nie piszę o zawodowcach - tylko o nas przeciętnych amatorach.
Wiesz tegoroczny finalista konkursu Chopinowskiego także ćwiczył nie tylko na fortepianie. Natomiast amator snookerowiec może koncentrować się na staniu za stołem i ma typową polską marną kondycję.
Czyli do biegania, skakania i jeżdzenia na rowerze
A Ty co robisz dla polepszenia swojej kondycji? Jak coś robisz to już dobrze. Jeśli nic to czas najwyższy coś robić.