Pokaż wyniki od 1 do 10 z 244

Wątek: Nikon D200 - oficjalnie!!

Widok wątkowy

  1. #11
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kopytko
    Kolory nie zależą od tego czy FF czy DX, poza tym biorąc pod uwagę wielkość zdjęć itd. to jak chcesz oceniać winietowanie i aberacje (zwłaszcza na takich ujęciach) Myślę, że jak ktoś zamieszcza już zdjęcie na pbase (pokazuje ludzią) to niedociągnięcia usunie, a gniotów nie pokaże. No nie nie ma jak raw
    ech... to moze ja wyjasnie
    "mdle canonowskie kolory" to jeden z do niedawna najczestszych argumentow Nikoniarzy (tzn. nie-wiadomo-dlaczego-fanatycznych posiadaczy D70, zeby nazwac rzecz po imieniu) pod adresem 300D/350D. z pojawieniem sie D50 jakos ta argumentacja ucichal
    "nieostre" - j.w. w odniesieniu do tych samych osob, ktore na dodatek nie potrafia korzystac z filtrow wyostrzajacych w PS. analogicznie, po pojawieniu sie D50 okazalo sie nagle, ze jak sa zdjecia "miekkie" (juz nie "nieostre" lub "mdle") to jest zaleta
    winietowanie - frakcja zwalczajaca FF uwielbia pokazywac przyklady z 17-40 i winietowania. nie bardzo przy tym uzywajac mozgu i zastanawiajac sie, jak wygladaja zdjecia z DSLR po zapieciu UWA 10~12mm i ze w matrycy FF zakladanie szkla 17-40 ma duzo mniej sensu niz w APS-C
    aberracje - troche jak powyzej. konstrukcja optyczna UWA + nieprostopadlosc promieni takich szkiel swoje niestety robia ponownie - 10mm w APS-C nie wyglada wcale wiele lepiej

    a co do zamieszczanych zdjec... nie wiem, nie wypowiadam sie co tam jest jak uratowane. ogladam fotografie, nie piksele. podobaja mi sie srednio na jeza, bo na samym tylko pbase widzialem mnostwo duzo lepszych zdjec z Indii, ktore fotograficznie sa poniekad samograjem :-) czy we wskazanych zdjeciach jest dostatecznie duzo pikseli w pikselach - mowiac szczerze, malo mnie obchodzi

    EDIT: Czacha, prosze, bez uwag odnosnie 17-40L w FF. wiemy co chcesz powiedziec

    EDIT2: obejrzalem te zdjecia do konca. generalnie, porazka. pan moze onanista sprzetowym jest niezlym, ale zdjecia robi biedne. chyba nawet Ken Rockwell jest przy nim Bressonem
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 06-11-2005 o 02:04
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •