zaraz. chyba skoro d200 się pojawił, to z gruntu jest już dużo gorszym aparatem, niż gdy był nie-istniejącymZamieszczone przez akustyk
![]()
ech... po Kenie i podobnych mu fanatykach mozna by jechac w nieskonczonosc :-) facet ma wiedze w dziedzinie sprzetu i wie do czego sie go uzywa (nie mam na mysli kart testowych). i dopoki trzyma sie z dala od dyskusji na temat Nikon - reszta swiata (w domysle: Canon, bo to najwiekszy kompleks onanistow spod zoltego sztandaru) dopoty jest OK. natomiast w momencie, w ktorym w takie dyskusje wkracza, blyskawicznie ujawnia nastawienie "anty" i zwykly fanatyzm. szkoda, bo sam sobie psuje imidżZamieszczone przez Tomasz Golinski
cos z tymi Nikoniarzami chyba jest... jak czytam ksiazke Shawa ("JS Guide to Nature Photography", nota bene znakomita - polecam!) to tam tez kazdy przyklad glupka, ktory nie potrafi sie poslugiwac sprzetem to "dziwnym trafem" jakis Canoniarz... nie zeby mnie to jakos specjalnie dziwilo (bo to jest marka rasowych onanistow, nie da sie ukryc), ale w publikacji wypuszczanej w swiat to by mi bylo wstyd tak glupio ujawniac swoje niecheci...
Ale przecież w końcu sam używa EOS-a z TS-E w jednej z książek, a w drugiej TS-E z przerobionym bagnetem na Nikona...Zamieszczone przez akustyk