Zobacz wyniki ankiety: Czy używasz światłomierza zewnętrznego

Głosujących
72. Nie możesz głosować w tej sondzie
Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 34

Wątek: Światłomierz zewnętrzny

  1. #21
    Pełne uzależnienie Awatar minek
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    47
    Posty
    1 386

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    Jeśli masz spota, to żaden zewn. światłomierz Ci niepotrzebny. Oczywiście nie mówimy o pracy studyjnej z fleszem.
    Jednak może być wygodniejszy.
    Ustawiasz aparat na statywie (krajobraz fotografujesz). Dopracowujesz kadr. Wiadomo, chmurki pędzą, słonko się przesuwa. I przed zrobieniem zdjęcia chcesz ustawić ekspozycję. To co, zdejmujesz aparat ze statywu, strzelasz multispotem w różne miejsca, (a jak masz szeroki kąt, to ten multispot przestaje być taki spot), zakładasz i torchę się przesunął kadr... No to znowu ustawiasz, znowu mierzysz...
    A zewnętrznym mozna zmierzyć i już!

    A w ankiecie odpowiedział bym: Nie używam, bo nie mam, ale nieraz był by bardzo potrzebny.
    Ostatnio edytowane przez minek ; 20-11-2005 o 14:18

  2. #22
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    Jeśli masz spota, to żaden zewn. światłomierz Ci niepotrzebny. ...
    Jurku a Canony mają spota? Takiego prawdziwego a nie na 9% kadru?

    Pewnie, że się da żyć bez Coca-Coli tylko po co? Pewnie, że można każde zdjęcie cykać z bracketingiem tylko po co?

    Janusz

  3. #23
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body
    Jurku a Canony mają spota? Takiego prawdziwego a nie na 9% kadru?
    Czy Canony ograniczaja sie do amatorskich 300D i 20D?

  4. #24
    Początki nałogu Awatar krwisty
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    W-wa/Rz-ów
    Posty
    372

    Domyślnie

    ja uzywam selenowego leningrada7 ale to przy kievie.. generalnie zdaje sie na swiatlomierz, albo znajac jego ograniczenia wprowadzam manualnie poprawki o odpowiedni stopien EV..

    podobnie jak powiedzial Czacha bezsensu byloby mierzyc swiatlo jakims body innym korzystajac z MF, takie moje wrazenie...
    Martin Gorczakowski

  5. #25
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body
    Jurku a Canony mają spota? Takiego prawdziwego a nie na 9% kadru?
    Oj mają, mają Tylko ten mój nie ma

  6. #26
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    Oj mają, mają Tylko ten mój nie ma
    No tak mają. Tylko te co mają kosztują tyle co (te co nie mają + światłomierz zewnetrzny) x 2 :-)

    Moj tez nie ma spota i dlatego (głównie ale nie tylko) mam światłomierz zewnętrzny. Naprawde się przydaje.

    Janusz

  7. #27
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body
    No tak mają. Tylko te co mają kosztują tyle co (te co nie mają + światłomierz zewnetrzny) x 2 :-)

    Moj tez nie ma spota i dlatego (głównie ale nie tylko) mam światłomierz zewnętrzny. Naprawde się przydaje.
    Janusz, powiem tak. Przy fotografii analogowej masz rację w 100%. Natomiast przy cyfrowej już będę z Tobą polemizował. Zawsze bowiem możesz sprawdzić efekt jeśli nie na wyświetlaczu, to na podłączonym kompie tuż po cyknięciu zdjęcia i dokonać niezbędnej korekcji. Wszakże to nie reportaż, nie śpieszy Ci się

  8. #28
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    Janusz, powiem tak. Przy fotografii analogowej masz rację w 100%. Natomiast przy cyfrowej już będę z Tobą polemizował. Zawsze bowiem możesz sprawdzić efekt jeśli nie na wyświetlaczu, to na podłączonym kompie tuż po cyknięciu zdjęcia i dokonać niezbędnej korekcji. Wszakże to nie reportaż, nie śpieszy Ci się

    Jurku, jeszcze czuję się młodo ale nie zmieni to faktu, że mam trochę za krótkie ręce, żeby dobrze widzieć to co na wyświetlaczu :-) Zgadzam się całkowicie, że cyfrówka daje swobodę ekperymentowania tyle, że na cholernym wyswietlaczu widać inaczej niż później na monitorze. Można się podpierać histogramem (znowu muszę wkładać okulary) można sobie poeksperymentowac z czasem naswietlania i poogladac rezultaty od razu. Tylko trzeba dzwigać z sobą notebooka - wolę światłomierz bo lżejszy :-). Można sobie poplanować zanim się pstryknie i mieć trochę radości jak dobrze wyjdzie. No i najważniejsze - jak się coś lubi... :-) :-) :-)

    Jeszcze jedno - używam dość mocno filtrów (taka przypadłośc z analogów i braku wprawy w PS) i bez światłomierza to byłoby trochę po omacku. Te nasze aparaciki często są nazbyt samodzielne i za dużo myślą - za mnie ;-) Jakies 2 miesiace temu nabylem WhiBal'a i automatyka aparatu pracuje jeszcze mniej. Nie wiem czy zdjęcia wychodzą przez to lepsze. Na pewno i tak można by je zrobić lepiej ale ja mam wiecej przyjemności jak coś potrafię zrobić lepiej niż automat :-)

    Janusz

  9. #29
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body
    Zgadzam się całkowicie, że cyfrówka daje swobodę ekperymentowania tyle, że na cholernym wyswietlaczu widać inaczej niż później na monitorze. Można się podpierać histogramem (znowu muszę wkładać okulary) można sobie poeksperymentowac z czasem naswietlania i poogladac rezultaty od razu. Tylko trzeba dzwigać z sobą notebooka - wolę światłomierz bo lżejszy :-).
    Dźwiganie notebooka nie jest złym rozwiązaniem, tym bardziej, że jedną z większych przypadłości naszych cyfraków są problemy z ostrością. A tutaj żaden światłomierz zewn. nie pomoże.
    Przy okazji koncertu Jarre'a widziałem jak zawodowcy fotografowali cyfrowym Hasselem. Notebook był permanentnie podpięty do aparatu! Zdjęcie było natychmiast oglądane i ekspozycja błyskawicznie korygowana. Jeśli można w terenie, to tym bardziej można w studio. Tym bardziej, że podobno w naszych korpusach możliwe jest zapamiętywanie fotki na twardzielu komputera zamiast na CF, co dodatkowo eliminuje potrzebę przegrywania zdjęć!

  10. #30

    Domyślnie

    Jasne lecz głównie w studiu
    Analog i cyfra

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •