Ja jakoś nie lubię tych wszystkich histogramów, alarmów, i innego dziadostwa. Tym bardziej na gorszych puchach, gdzie ekrany mają mniejszą rozdzielczość. Znowu mnie ktoś za słówko może złapać, ale jeszcze się nie zdarzyło, żebym naświetlił źle patrząc na ekran. Co prawda zawsze, bo od paru ładnych lat, "paroma" puchami, naświetlam tak, że muszę suwaczkiem jeszcze podkręcić ekspozycję o 1/3-2/3 EV. Mimo że naświetlać zdjęcia, teoretycznie, umiem. Może i lepiej, więcej detali w światłach się zachowuje.![]()