Jeśli ktoś nie potrzebuje dużej rozdzielczości, nie musi z niej korzystać. Zmniejszając zdjęcie tylko skorzysta na jakości obrazu w porównaniu do 5DI.
Jeśli ktoś nie potrzebuje dużej rozdzielczości, nie musi z niej korzystać. Zmniejszając zdjęcie tylko skorzysta na jakości obrazu w porównaniu do 5DI.
nowa strona | www.epicure.pl | polub moje zdjęcia | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu
Ja bym wybrał mk2 tylko ze względu na filmowanie. Jeżeli sam obrazek to mk1 równie dobry.
Ostatnio edytowane przez Bolek02 ; 02-04-2011 o 08:21 Powód: Automerged Doublepost
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
Mam wrażenie, że graniczną wielkością obrazka, od której rozdzielczość matrycy zaczyna grać rolę jest zejście poniżej 300 ppi czyli dla 5D ok. 38 cm na dłuższym boku. Tak więc np. wydruki A3 z obu matryc będą praktycznie nierozróżnialne.
W praktyce nie widzę oczywistej różnicy do ok. 60 cm dłuższego boku - czyli rozdzielczości ok. 190 ppi dla 5D i 240 ppi dla 5D2. Oczywiście nie ma co liczyć, że różnica będzie "powalająca" chociaż przy wydruku 135 x 90 cm a więc dosyć standardowym w każdym labie, detale obrazka 5D2 robią wrażenie.
Swoją drogą pixel w 5D2 jest nadal na tyle wielki, że stare obiektywy (np. jak moje) po przysłonięciu mają szansę się wykazać.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Tez mam takie wrażenie - przy wydrukach formatu A3, zwłaszcze ogladanych z dystansu ok 0,5-1m nie ma zauważalnej różnicyNie zarzekam się, że kiedyś nie kupię 5DMK2 ale jak narazie nie ma takiej potrzeby i lepiej zainwestować w szklarnię.
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
Myślę, że powyżej 20x30 cm da się je już zauważyć.
Zły przykład. Gdyby okazało się, że Mustang nie dość, że jeździ szybciej, to jeszcze z jakichś powodów lepiej sprawdza się w jeździe do pracy, zakup taki byłby uzasadniony. Podobnie jest z 5DII, bo 21 mpx nie tylko oznacza możliwość robienia większych druków, ale też wyższą realną rozdzielczość zdjęcia po zmniejszeniu go do rozmiarów 5DI.
Zapominasz o skutkach filtra AA. Zdjęcie w pełnej wielkości z 5DI nie będzie tak ostre, jak z 5DII zmniejszone do tej wielkości, ponieważ rozdzielczość tego pierwszego osłabiona jest właśnie filtrem AA, a w 5DII jego negatywne skutki niwelowane są poprzez zmniejszenie zdjęcia.
Matryca bayerowska daje z reguły realną rozdzielczość na poziomie 60-70% (w zależności od siły filtra AA) fizycznej wielkości wyrażonej w megapikselach. Czyli ilość detali, jaką jest w stanie reprodukować 13-megapikselowa matryca z 5DI, odpowiada tej, jaką dałoby się uzyskać z matrycy 9 mpx bez filtra AA. Dopiero tę wielkość można przełożyć bezpośrednio na to, jakiej jakości będzie wydruk, ponieważ to pokazuje maksimum detali. Większy wydruk nie sprawi, że detali przybędzie, skoro nie ma ich na materiale źródłowym. Z kolei z 21-megapikselowej matrycy 5DII uzyskujemy rzeczywistą rozdzielczość na poziomie powyżej 14 mpx.
Przy 300 dpi z 9 mpx możemy zrobić wydruk 20x30 cm przy całkowitym wykorzystaniu rozdzielczości zdjęcia. Zaś z 14 mpx zrobimy wydruk o 50% większy. W związku z tym powyżej 20x30 da się zauważyć przewagę 5DII, o ile ktoś będzie chciał ją zauważyć, czyli będzie porównywał wydruki z bliska. A to, czy dla kogoś ma to znaczenie, czy nie, w żaden sposób nie zmienia faktów.
nowa strona | www.epicure.pl | polub moje zdjęcia | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu
Gratuluję Koledze podejścia do tematuMustang z całą pewnością jeździ szybciej, tylko gdzie to wykorzystasz, bo przecież nie na polskich drogach
Gdybyś uważnie przeczytał co napisałem wcześniej odnośnie wykorzystania puszki w moim przypadku, to nie przytaczałbyś takich przykładów, bo właściwie po co. Ja nie twierdzę że 5DMKII nie jest lepszy od swojego poprzednika, Chodzi o to, że przy takim wykorzystaniu jak napisałem kompletnie zbędny, bo nie widać różnicy w stosunku do poprzednika.
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
Przez pewien czas miałem oba. Stara odmówiła posługi z powodu zużycia migawki (130tys) i już poszła w inne ręce. Bardzo rzadko robię zdjęcia w pełnej rozdzielczości a i tak widzę poprawę ostrości zdjęć. Zauważyłem że niektóre stare szkła dostały pazura. Np. 85tka f1,8 była wyraźnie mydlana na pełnej dziurze a teraz spokojnie mogę robić foty na 1,8 i jest super. Sigmy też rzadziej się mylą. Gdybym dziś kupował aparat to przez myśl by mi nie przeszło kupowanie używanej piątki z przed kilku lat. W Polsce to podstawowy aparat ślubokrętów do których sam się zaliczam. Wiem ile zdjęć zrobiłem tym aparatem a nie sądzę że inni kupują taki sprzęt dla lansu. To jak kupowanie merca od taksówkarza.
No i właśnie to samo mniej więcej napisałem. 5D akurat w naszych realiach jest korpusem w większości stosowanym przez profesjonalistów. Fakt może się trafić okazja od hobbysty. Ale tak samo może się zdarzyć okazja na 5DII.
Każdemu wg. potrzeb. Starą piątkę miałem okazję używać tylko raz. Uważam, że obrazek ma przepiękny, ale tak samo piekny obrazek daje jego młodszy brat.
5DmkIII + S14/2.8 + C35/1.4LmkII + C85/1.2LmkII + C70-200/2.8L + 600EX-RT & 580EXII + Think Tanki (Retro30, Shapeshifter, Skin Set v2) + NEC EA274WMi + Sandisk