Za 1d4 przemawia tryb slow-motion (50/60 fps) i realtime'owe wyjście hdmi, za 5d2 pełna klatka i co za tym idzie większe możliwości operowania GO (i darujmy sobie tutaj dyskusję, czy jest potrzebne/zasadne jej stosowanie, czy nie - jest po prostu taka możliwość), lepsze zachowanie się w cieniach oraz cenaInnych poważnych różnic nie ma (oprócz tych standardowych, nie powiązanych bezpośrednio z filmowaniem jak guzikologia, obudowa, etc. etc.)
O mikrofonach też nie piszę, bo to wbudowane coś to może jedynie służyć do nagrania komentarza, np. gdzie ujęcie jest wykonywane, jak chcemy nagrać dźwięk to co najmniej zew. mikrofon oddalony od aparatu, tak że nie zarejestruje dźwięków jego pracy albo zew. rekorder i późniejsza synchronizacja z materiałem.
"Jeśli słuchałeś swojej matki, ojca, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, a teraz wiedziesz nudny marny żywot, to w pełni sobie na to zasłużyłeś." - Frank Zappa