
Zamieszczone przez
Shadow
Właśnie zgrywałem 77 zdjęć z 10D do kompa i zajęło to ok. 14 minut. Aż strach pomyśleć co będzie jak zrobię ich z 500. Czytnik kart jest niezbędny. Teraz pytanko, jaki ? Możecie coś polecić w mierę dobrego żebym później nie miał problemów jak kolega w innym poście. Może Sandisc ---->
http://pasaz.swiatobrazu.pl/index.php?s=825&c=50
Strasznie drogi ten czytnik... aczkolwiek SanDisk to dobra marka. Ale w tej cenie masz bardzo dobry czytnik wewnętrzny, montowany w zatoce 3.5 albo 5.25 cala - mniejszy bałagan na biurku, mniej plączących się kabli. Jesli jednak potrzebujesz przenośnego, zewnetrznego czytnika, to moze być coś takiego:
http://onet.allegro.pl/show_item.php?item=28332508 - uniwersalny czytnik USB 2.0.