dokładnie robię tak samo, choć wyrzucam z karty na weselu tylko 100%-we wtopy ;-) z ostrością , albo bardzo spaprane kadry, ale ilość czasu jaką pochłania nam obróbka jest kolosalna ( plus czas "wolny" w którym uczymy się i szukamy różnych rozwiązań podczas zabawy obróbką i piszemy oraz czytamy posty na forum)- ok jak idę z modelką robię powiedzmy 150 klatek i z tego wybieram 5-10 szt to mogę pieścić i poświęcić 2 godzinki na każde zdjęcie, ale jak idę do kościoła, który jest ciemny, jest oświetlenie nazwijmy je kościelnym, halogen kamerzysty, lub często halogen na ołtarz, plus światło "dzienne" wpadające przez kolorowe witraże, plus światło dzienne wpadające przez otwarte drzwi w kościele i czasami jeszcze dojdzie moja lampa błyskowa
to daję łącznie 5 różnych "kolorów" światła + można jeszcze osobno wołas kolor skóry z rawa, co daje 6 wołań rawa z 1 klatki + obróbka w shopie a klatek z kościoła mamy powiedzmy 100 szt
to nawet gdybym brał za ślub 4 koła to niem czy by mi się chciało w to bawić ...:rolleyes:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sleyck - obróbka doskonała - gratuluję - chciał bym tak umić ;-)