Zamieszczone przez igor58 Wiecie, jak skończyli obaj Beksińscy ( i jego syn?) Już mi się słabo robi... Hm, a co to ma do rzeczy? Wyjaśnij, bo nie do końca łapię. A tak przy okazji, jako zauroczona malarstwem Beksińskiego seniora żałuję, że się nie dopisałam do tego battle'a
Zasady na forum