Fajna pucha, prosta w obsłudze, przy dobrym szkle możesz zrobić fajne foty
Fajna pucha, prosta w obsłudze, przy dobrym szkle możesz zrobić fajne foty
pozdrawiam
400D to swietna pucha, obecnie uzywam juz drugiej takiej - co prawda modyfikowanej do konkretnej dziedziny fotografii, niemniej jednak moge pisac o niej w samych superlatywach. Bardzo duzo da sie z niej wycisnac.
Jesli potrzebujesz wyzszego ISO i pomiaru punktowego, wez 30D, jesli nie uzywasz ich teraz - olej to i po prostu rob zdjecia. W tym sie w koncu najlepiej sprawuje czterysecia.
A i ewentualna naprawa bedzie tansza, niz w przypadku 30D - w koncu nizszy klasa korpus, nizsze ceny czesci zamiennych.
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
Rzeczywiście, istnieje takie rozwiązanie. Ma jednak dla mnie podstawową wadę- nie jest to oprogramowanie które instaluje się na stałe w aparacie (jak to dawniej bywało z 300D i tzw. wasiaware) a na karcie CF. Użytkując w dwie osoby w rodzinie 10 kart pamięci z trzema aparatami- nawet jeśli wgrałbym hack do 400D na wszystkie karty- trzeba je niestety w miarę często formatować. Dostałbym wariacji musząc po każdym formacie wgrywać to oprogramowanie z powrotem. To nie dla mnie. Ale to rozwiązanie dla kogoś kto ma jeden aparat i jedną- dwie karty o dużej pojemności.
Co do porówania Canona z Alfami to robiłem i uważnie oglądałem zdjęcia zrobione Alfą 900 za x-tysięcy złotych na 1600 i 3200 ISO. Biedni są ci właściciele Alf- byle Canon za tysiaka ma mniejsze szumy.
Mialem 400D i zmienilem na 50D - zdjec lepszych przez to nie robie
400D mial minimalnie slabszy AF w ciemnych miejscach w porownaniu z 50D i to chyba tyle co najbardziej rzucilo mi sie w oczy. 400D to swietna puszka do robienia zdjec - kupuj i sie ciesz dobrymi zdjeciami
mam 400d od ponad 3 lat i powiem szczerze, że oprócz mojego beztalencia w fotografowaniu, widzę w nim jedną wadę - trochę za mały dla moich rąk (ale doszedłem do tego dopiero wtedy, gdy miałem w ręce 40d)
oprócz w/w wady, jest prosty w obsłudze, ma wszystko to, co powinna mieć dobra lustrzanka i nie ma tego, czego lustrzanka mieć nie powinna.
Robiłem kiedyś podobną zamianę (400->50). Generalnie zgadzam się co do jakości zdjęć i AF, ale dla mnie:
- ergonomia 400D była najwyżej przeciętna (za dużo patrzenia w ekran - w słońcu niezbyt dobrze czytelny), źle się go trzymało (choć świetnie nosiłoi tak sobie obsługiwało,
- spory shutterlag - opóźnienie było dla mnie nieco denerwujące,
- naprawdę niewielki wizjer bez informacji o ISO (w połączeniu z niezbyt wygodną obsługą, skutkowało to czasami zdjęciami na losowych czułościach),
- brak regulacji AF.
Aparat zdjęcia robi naprawdę dobre (chyba nie do odróżnienia od 40D), ale nie jest to jakiś super hit Canona. Warto zdawać sobie sprawę, że ma również ułomności. W każdym razie pomimo ogólnej sympatii do tego modelu, raczej bym do niego nie wrócił.
Na początek lub na wycieczki (waga, rozmiar) może być, ale szału nie ma.
Dzięki wszystkim za opinie o 400dzdecyduje się na niego
,mówicie że obiektyw kitowy jest niezbyt to jaki polecilibyście mi tak do 500zł, będzie mi służył głównie do robienia krajobrazów,portretów i na jakichś imprezach okolicznościowych
W 500zł zmieścisz się kupując używane 18-55 IS + 50mm 1.8 i to powinien być idealny zestaw na początek.
Ewentualnie z lekką dopłatą bo za 600-650zł C17-85 ...ale chyba wolałbym pierwszy zestaw.
Pozdrawiam
400D miałam i jako pierwsze lustro polecam.
Do tego jeśli tylko finanse pozwolą 50/1,8 (żeby wiedzieć po co są stałki :wink+ jakiś zoom (zależny od finansów). Bardzo dobrym wyborem jest Tamron 17-50/2,8 , ale jeśli to za duży wydatek to któryś kit.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
fotomih mnie uprzedził![]()
Ostatnio edytowane przez Selena ; 18-05-2010 o 13:22 Powód: Automerged Doublepost