A wczoraj na weselu dopadło i mnie.
Całe szczęście że nie w kościele.
Dlaczego? Czyżbyś nie miał zapasowego body?
Jeśli tak to mam nadzieję że nie "pro", czyli nie za pieniądze było to focone i był tam jakiś pro fotograf...
Zamieszczone przez Bombi
I oby nas więcej nic takiego nie spotkało.
Również jako klientów ewentualnych źle przygotowanych fotografów.