Ja tam dałem trochę kleju w miejscu gdzie serwis wkleja kątownik. Po co mieć przykre niespodzianki na zleceniu, czy porysowaną tylnią soczewkę - może tak się przecież zdarzyć.
Po za tym potem zabawa w wysyłanie, czekanie...
Szwayko, zrób proszę fotki podklejonego przez ciebie lusterka i napisz kiedy i czym kleiłeś. Może komuś się przyda. Mnie to ciekawi, czy też tak nie zrobić ilekroć zaglądam do tego wątku.
Ok mam dwa aparaty i w dwóch tak zrobiłem. Najpierw w jednym na próbę tym "gorszym".
Klej też podam.
I po co tak kombinowac z tym klejem, odsyłasz aparat do serwisu, wymieniaja lustro łącznie z mirrorboxem, na gwarancji, jest to wada fabryczna.
Wymieniałem w 2011 w aparacie z przebiegiem ponad 70 tys klatek. gruuuubo po gwarancji.
Serwis nie wkleja zadnych katowników, wymienia czesc na zupelnie nowa , nie ma co sszerzyc defetyzmu
Niekończąca się opowieść... W czwartek mnie również odpadło lusterkoW piątek wysłałem, dziś już mam kosztorys - naprawa nieodpłatna, ale niestety trzeba czekać na części...
A w sobotę reportaż
Czy w przesyłanym do Was kosztorysie mieliście informacje o oczekiwaniu na części?
WYMIANA UKŁADU LUSTRA NA GWARANCJI PRODUCENTA(TRZEBA CZEKAĆ NA CZĘŚCI)
Nie ukrywam, że dość mocno niepokoi mnie właśnie tekst w nawiasach:/ Jeśli tak ile czekaliście na powrót Waszej puszki?
Pozdrawiam!
Chyba jakaś zmora z tymi odpadającymi lustrami - dziś się stałem "szczęśliwym" członkiem tego klubu![]()
mi odpadło wczoraj na reportażu - całe szczęście, że nie na przysiędze :/