Ja tam dałem trochę kleju w miejscu gdzie serwis wkleja kątownik. Po co mieć przykre niespodzianki na zleceniu, czy porysowaną tylnią soczewkę - może tak się przecież zdarzyć.
Po za tym potem zabawa w wysyłanie, czekanie...
Ja tam dałem trochę kleju w miejscu gdzie serwis wkleja kątownik. Po co mieć przykre niespodzianki na zleceniu, czy porysowaną tylnią soczewkę - może tak się przecież zdarzyć.
Po za tym potem zabawa w wysyłanie, czekanie...