Nie chodzi mi o koszt naprawy, ale o koszt body. Wydaje mi się, że za taką cenę, to producent nie powinien mieć tego typu wpadek. Chyba, że Canon traktuje konsumentów jako testerów, a wypuszczone body to tylko prototypy "przedprodukcyjne"... rozdawane wybrańcom do testowania za darmo![]()