Miałem to samo miesiąc temu. Lustro odkleiło mi się tydzień po kupnie aparatu. Nie znając jeszcze tej przypadłości piątki spociłem się jak mysz- myślałem, że sprzedawca wcisnął mi bubel.
Żytnia załatwiła sprawę w 3 dni. Szacun.
Miałem to samo miesiąc temu. Lustro odkleiło mi się tydzień po kupnie aparatu. Nie znając jeszcze tej przypadłości piątki spociłem się jak mysz- myślałem, że sprzedawca wcisnął mi bubel.
Żytnia załatwiła sprawę w 3 dni. Szacun.