Ale obiektyw 55-250 to zupełnie inny zakres niż 18-200 i to nie chodzi mi o szeroki koniec, bo 200 i 250 są w sumie niedaleko, ale szerokość od 18 do 55 to jest bardzo dużo. Więc zamiast jednego obiektywu masz dwa kity 18-55 + 55-250. A Tobie chyba chodziło o to, aby mieć jeden uniwersalny. Rozumiem, ze nie chodzi Ci o jak najlepszą jakość jak najmniejszym kosztem, tylko o wygodę, żeby nie przepinać obiektywów i zabierać na wyjazd/spacer jeden na stałe przypięty do body.
Sam kupiłem sobie taki uniwersalny obiektyw (w moim przypadku był to tamron 18-250) i nie żałuję decyzji. W tym roku dokupiłem do niego 10-22 i teraz na wycieczkach przepinam się między jednym i drugim, nie jest to duży problem, ale jednak troszkę niewygodne. Gdybyś kupiła teraz dwa kity, to jak kiedyś chciałabyś dokupić UWA miałabyś już 3 obiektywy do przepinania.