Przerwa w walce, to dla mnie koniec rundy, kiedy wszyscy się schodzą na herbatkę do samochodów. :-P
Co do biegania z plecakiem, to tak jak napisałem. Szybko będzie brudny, poniszczony, często wilgotny, można czasem w coś przywalić to w ścianę, to po gałęziach. Na dodatek jest to dość upierdliwe i zmniejsza Twoją mobilność, szybciej się męczysz... Co się może stać ze sprzętem w środku? Przy odrobinie nieszczęścia - różne rzeczy. To jest raczej brudny sport i martwienie się o sprzęt odbiera frajdę. Lepiej zostawić go w samochodzie (ja tam się nie bałem, zawsze ktoś szybko oberwał i pilnował portfeli itp. ), albo poświęcić jeden wypad na porządną sesję, a tak zostawiać sprzęt foto w domu. Trudno te dwa sporty pogodzić, więc moim zdaniem albo strzelasz, albo focisz. A tak ani porządnych fot, ani się nie wyżyjesz. :-D
Trafienie w soczewkę jest mało prawdopodobne, chyba że staniesz na linii strzału. Przez półtora roku nie zostałem trafiony fotografując...