Witam, zapewne są na forum ludzie, którzy fotografowali strzelankę asg. Ja jadę na taka w niedziele, ale mam pewna wątpliwość, otóż nie mam UV'ałek na obiektywy i nie wiem, czy kulka z karabinu o 400-500fps może uszkodzić soczewkę obiektywu? Dowiedziałem się zbyt późno żeby takowe kupić. Raczej będę unikał linii ognia, biorę żółta odblaskową kamizelkę więc raczej nikt mnie nie pomyli z przeciwnikiem, ale zawsze jakaś zagubiona kulka w ferworze walki może trafić gdzie nie powinna. Oczy zabezpieczę okularami do asg, ale nie wiem jak moje szkiełka zniosą spotkanie z taką kulką. ma ktoś jakieś doświadczenie? Dodam, że walki w budynkach.
PS. I jeszcze pytanie z innej beczki. Otóż mnie samego też ciągnie do asg, kto wie czy w najbliższym czasie nie nabędę sprzętu i kwestią, czy ktoś próbował jednocześnie walczyć i robić zdjęcia? W najgorszych momentach oczywiście sprzęt do plecaka foto, gdzie nic mu nie grozi, ale jak luźniej to aparat na ramię/szyje i w walce czasem jakieś fotografowanie. Wydaję mi się, że mogłyby z tego powstać dobre zdjęcia, ale to tylko 'wydaję mi się' więc pytam, czy ktoś tego próbował?