Na jaką 1D-ynkę byś się nie przesiadł to przez miesiąc będziesz się motać. Potem, jak już się przyzwyczaisz, każdy inny aparat będzie Cię denerwować :-)
Na jaką 1D-ynkę byś się nie przesiadł to przez miesiąc będziesz się motać. Potem, jak już się przyzwyczaisz, każdy inny aparat będzie Cię denerwować :-)
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Przesiadałem się z 40D na 1D mkII N. Mnie zajęło to około tygodnia, może dwóch aby przyzwyczaić się do zupełnie innej obsługi. Na początku zasada "naciśnij przycisk, przytrzymaj go i przekręć kółkiem" może wydawać się niewygodna, jednak po przyzwyczajeniu okazuję się bardzo wygodna i praktyczna. Po przesiadce na mk III jakoś tak dziwnie mi było, że nie trzeba przytrzymywać. Co do braku joystika, to uważam, że nie jest duży problem, bo w ustawieniach indywidualnych ograniczasz sobie do 9 zewnętrznych punktów AF i wybierasz je bezpośrednio tylny kółkiem. Dla mnie super sprawa i w mk III też korzystam z tego sposobu. Ma tą zaletę, że przy trzymaniu w pionie też bez problemu możesz łatwo zmieniać punkty AF.
Jestem z Wawy.
Gdyby było lato to często koło Legionowa jestem na działce,ale teraz...
Mam 1dMKIIN i 50d.
Od dobrego roku zastanawiam się.który sobie zostawić.
I ten i ten ma wady i zalety...
Nieraz trochę muszę sobie przypomnieć te róznice w obsłudze,bo są dość duże
Ale dlatego,że ja bardzo mało fotografuje
Chcesz sprawdzić...?
Zapraszam do Wawy...
Ostatnio edytowane przez artd4 ; 06-12-2011 o 17:46
ZaawansowanyAMATOR! ! ! NIE FANATYK !!!
2x dSLR (Canon)
Miałem 50D, zamieniłem na 1DII i nigdy nie żałowałem nawet przez chwilę. Mam też 5D i raczej mam problemy z gałkologią 5D niż 1DII. Może dlatego, że 1DII ma przyciski obsługiwane lewą ręką a kółka prawą a w przypadku 5D trzeba wcisnąć prawą ręką przycisk i tą samą ręką kręcić kółkami? Do tego czasem trzeba wcisnąć przycisk lewą ręką choćby po to aby skasować zdjęcie. W 1DII lewa wciska a prawa kręci i jest to wygodne.
I dlatego w MKIII zaniechali tego poronionego wymogu trzymania wciśniętego przycisku, teraz nawet mając podpięte 500/4 mogę zmieniać ISO i nie tylko, jedną ręką. Brakuje mi w serii 1 kółka, niby profi i ... nic lepszego już nie ma, ale w deficycie czasu szybciej zmieniałem parametry na 40D.
pzdr
Sent from my GT-I9100 using Tapatalk
Ja sobie tłumaczę brak kółka w topowych puszkach łatwiejszym uszczelnieniem przycisków. Pod względem ergonomii 10/20/30/7D jest (dla mnie) po prostu lepsze. Celowo pominąłem 40D, 50D i 60D ze względu na przeniesienie przycisków z lewej strony na dół i (w przypadku 60D) na prawą stronę ekranu LCD.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it