Wlasnie nie. Kolega ma racje. Nie zaleca sie lutowania ogniw wlasnie ze wzgledu na przegrzanie. Dlatego taka wielka lutownica bym tego nie robil ,raczej czyms mniejszym odpowiednio przygotowywał powierzchnie by polutowac jak najszybciej minimalnie grzejac ogniwa.
Hmmm....po chwili namyslu moze i wieksza lutownica jest lepszym pomysłem...szybciej nagrzej punkt lutu nie rozgrzewajac przy tym całego ogniwa. Moze ktos wie?
No ja to wiem. Dlatego mam już taką lutownicę przygotowaną. Jeszcze tylko jakieś paski, dobry lut i mogę się zmierzyć z zadaniem.