Strona 4 z 16 PierwszyPierwszy ... 2345614 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 151

Wątek: Mechanicznie uszkodzona matryca

  1. #31
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    nic niezależy od żadnego serwisanta , wszystko zależy od przepisów i tyle. Jeśli serwis Nikona będzie w stanie jasno i jednoznacznie podać na piśmie przyczynę wystąpienia usterki, a także określić dlaczego obciąża odpowiedzialnością za jej wywołanie klienta, to sprawa prosta. Jestem jednak przekonany, że to dla serwisu za dużo. Nie znają prawa, nie szanują klientów i nie zachowują się profesjonalnie (nie zawsze ale często). I to nie tylko w Polsce - odgrzebcie wątek Muflona, jak korygował FF/BF w Szwajcarii.

    Jeśli jednak coś napiszą, to należy jeszcze zweryfikować co o tym myślą np. ich przełożeni w centrali europejskiej (żeby nie szli na łatwiznę i nie pisali banialuków). Przy czym ja bym poczekał na opinię i dopiero wtedy ich poinformował o jej wysłaniu gdzieś dużo wyżej. Wtedy można zobaczyć, czy nie spanikują, jeśli napisali coś w stylu - odwal się szanowny kliencie.

    Ja tak zrobiłem (jak pisałem wyżej) i wygrałem.
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  2. #32
    Uzależniony Awatar gawryl
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Bialystok
    Wiek
    47
    Posty
    810

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    rozmawiamy nie o rozklejajacych sie butach, a o konkretnym przypadku
    nieuwaznie przeczytales - mi buty sie nie rozkleily tylko pekla podeszwa - idac Twoim tokiem rozumowania, wszechmocny serwis stwierdzilby, ze poniewaz tej wady nie bylo podczas zakupu, to ja sam to spowodowalem (nieprawidlowym uzytkowaniem butow?) i sprawe by oddalili. tak jednak nie bylo. niektore firmy wiedza, ze takie decyzje wydaje nie serwis a rzeczoznawca - a jesli dalej nie zgadzasz sie z jego orzeczeniem, to mozesz sie odwolywac. i choc ta procedura trwa, to koniec koncow mozesz wygrac

    ale w Twoich wypowiedziach brzmi nuta czlowieka przegranego, ktory nie bedzie sie dopominal swoich praw tylko dlatego, ze na ogol ludzi robia sie w balona. mysle, ze wlasnie takie podejscie trzeba zmienic. dlatego zdecydowanie polecam walke o swoje prawa dla autora tego postu. oby sie mu udalo!
    350d, KIT 18-55, 50/f1.8, 100-300/f4.5-5.6 USM, 420EX. www.gawryl.pl

  3. #33
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Rozklejone czy pekniete - bez znacznia.. I masz racje - serwis jest wszechmocny, bo to oni maja rzeczoznawcow ktorzy decyduja o tym, co z danym sprzetem sie dzieje.. jest naprawiany czy nie. Chyba nie myslisz ze siedzi tam pan Kazio, ktory dzielnie wywija lutownica i stawia na przemian pieczatki "spadaj" i "zrobione"?

    Szkoda tylko, ze czasem gdy maja zly dzien potrafia napsuc innym krwi odmawiajac naprawy.. Uzeralem sie z niejednym serwisem - moje wypowiedzi opieraja sie po prostu o doswiadczenie.. a nie sa przejawem pesymizmu czy tez bezsilnosci. Zdaje sie ze mam wiecej doczynienia z serwisami foto niz Ty gawryl i cos niecos moge na ten temat powiedziec? A ze nie zgadza sie to z Twoja wizja swiata? Who cares?



    I na koniec - nawet sprzedawca jest w stanie rozpatrzyc reklamacje w momencie jej przyjecia i gdy sprzet wykazuje ewidetne slady uszkodzenia mechanicznego moze oznajmic iz to nie podlega pod naprawe gwarancyjna.. takie jego prawo, choc rzadko sie z niego korzysta. Oczywiscie pisze to nie w kontekscie plamy na matrycy..

  4. #34
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    I na koniec - nawet sprzedawca jest w stanie rozpatrzyc reklamacje w momencie jej przyjecia i gdy sprzet wykazuje ewidetne slady uszkodzenia mechanicznego moze oznajmic iz to nie podlega pod naprawe gwarancyjna.. takie jego prawo, choc rzadko sie z niego korzysta. Oczywiscie pisze to nie w kontekscie plamy na matrycy..
    Byle na piśmie :>
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

  5. #35
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Oczywiscie ze na pismie - protokol reklamacyjny wypelniany jest zawsze, takie sa wymogi. Na pismie rowniez jest informacje o sposobie zalatwienia roszczen klienta - czasem az sie prosi napisac cos niecenzuralnego.. ale "klient nasz pan"

  6. #36
    Uzależniony Awatar gawryl
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Bialystok
    Wiek
    47
    Posty
    810

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    Zdaje sie ze mam wiecej doczynienia z serwisami foto niz Ty gawryl i cos niecos moge na ten temat powiedziec? A ze nie zgadza sie to z Twoja wizja swiata? Who cares?
    masz racje - z serwisami foto TAK. ale ja tez pracowalem jako bananowy sprzedawca i spotykalem sie z klopotami serwisamisowymi - i choc mielismy oddzielny dzial do tych spraw, to niektorzy ludzie znali swoje prawa i zostawiali wadliwy sprzet u mnie, za pisemnym potwierdzeniem. takie przypadki byly (dziwnym trafem) szybciutko rozpatrywane (i na ogol pozytywniej niz inne) a w przyadku problemow (co mialo miejsce) odwiedzal siedzibe PIH. szefowie wlazili wtedy na glowe do tego stopnia, ze ,,fajnie nie bylo'' dla sprzedawcy, ktory by sie samodzielnie podja rozpatrzenia roszczen gwarancyjnych (tak jak Ty to mowisz). wiec: zdecydowanie polecam walke a zdanie Czachy? nie musimy zakochiwac sie w Jego wizji swiata
    350d, KIT 18-55, 50/f1.8, 100-300/f4.5-5.6 USM, 420EX. www.gawryl.pl

  7. #37
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Ale czasy sie zmienily.. prawo rowniez.. niestety.

    Jesli chodzi jeszcze o reklamacje - w protokolach widnieje zapis, ze jezeli usterka wynikla z winy uzytkownika i nie podlega warunkom gwarancji, wlasciciel aparatu obarczany jest kosztami przesylki do oraz z serwisu, a takze do oplacenia ekspertyzy.. a ta wydaje serwis.. tak tak, na pismie

    Jest to rzecz jasna jak najbardziej zgodne z prawem. Kazdy klient jest o tym informowany i po zapoznaniu sie z ta klauzula, ktora wcale maly druczkiem nie jest napisana, sklada wlasnoreczny podpis iz zgadza sie na to co powyzej..

  8. #38
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gawryl
    szybciutko rozpatrywane (i na ogol pozytywniej niz inne)
    Bo swoje prawa znają zazwyczaj Ci, którzy też wiedzą, kiedy można reklamować. Ale mi to w simmtechu nie pomogło i poległem.
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

  9. #39

    Domyślnie

    Czacha => ty piszesz cały czas o gwarancji. Zostaw gwarancję w spokoju. To klient ma prawo decydować czy składa reklamację do serwisu (wtedy działa gwarancja) czy do sklepu (niezgodność towaru z umową).

    według tego co piszesz dam ci przykład:
    1. Kupuijesz aparat i po pół roku pada w nim np czułość 100ka. Co robisz oddajesz do reklamacji czy nie??? Bo według tego co pisałeś wcześniej to nie oddasz bo nie wygrasz, serwis powie "po co żeś Pan robił zdjęcia tak jasnych obiektów że czułość się spieprzyła? To Pana wina".
    2. Kupujesz Lkę 70-200/2,8 a po pół roku nie otwiera się do 2,8 tylko do 4. Oddajesz do reklamacji czy nie??? Według tego co pisałeś wcześniej to nie bo nie wygrasz bo pan z serwisu powie że za mocno kręciłeś pierścieniem i się przysłona spieprzyła z twojej winy"

    Mało tego to w obydwóch przypadkach (po tm co napisałeś) sklep nie przyjąłby sprzętu bo przecież można nadal nim robic zdjęcia a to że na iso200 i przysłonie 4 to juz nieważne???
    To są typowe przypadki "niezgodności towaruz umową" i na tej podstawie ja oddałbym sprzęt do sklepu (nie na gwarancję!!! )
    Aparat, lampa i jeszcze troche innego badziewia

  10. #40
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Radom
    Wiek
    54
    Posty
    647

    Domyślnie

    Zawsze trzeba walczyć o swoje. Szczególnie jeśli FellMe jest pewien(wna) że aparat był używany prawidłowo.
    Poszedłbym tu za radami Kubamana - jeśli Nikon odmówi wydania ekspertyzy, to są rzeczoznawcy niezależni. Taka ekspertyza kosztuje ze 300 PLN.

    2 lata temu kupiłen nowego Focusa, po przejechaniu chyba 1000 km (nie pamiętam już dokładnie) zaczęły się problemy z wrzuceniem 3-go biegu. Serwis wyregulował, ja zrobiłem jakieś 50 km i to samo. ówczesny szef serwisu chciał mi wmówić, że problemu nie ma. Ja obstawałem przy swoim. Znowu coś podregulowali, znowu 100 km i ten sam problem. Tym razem zrobiłem w serwisie niezły dym, napisałem skargę do Ford Polska, kolega przetłumaczył na niemiecki - poszło do Kolonii, ja na angielki i do Angli.
    Po 2-ch tygodniach dostałem list (po polsku) z Angli, w którym poinformowano mnie, że samochód sprawdzi ekspert Forda. Za 2 tygodnie przyjechał, niczego nie znalazł, bo tydzień wcześniej inny serwis usunął usterkę - sprężynę zwrotną wajchy zmiany begów (nie trzymała parametrów) i było po sprawie. To, że w liście opisałem chamstwo szefa serwisu i jego kilku pracowników przyczyniło się do wyp*** ich z pracy.
    Pozdrawiam
    Marek

Strona 4 z 16 PierwszyPierwszy ... 2345614 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •