Pokaż wyniki od 1 do 10 z 254

Wątek: Ringlight'y

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    41

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    A na zarowkach nie znajduje sie niebezpieczne napiecie ? Dochodzi jeszcze sytuacja goracych zarowek - mozna sie poparzyc.



    Wiec mozna nie uzywac modelujacych, zostawic sam blysk (to byla tylko opcja pokazujaca skad wziac rozpraszacze na palniki ).



    A co jesli chcemy F8 ? Pamietaj ze swiatlo blyskowe bardziej mrozi ruch, niz stale.



    Da sie to prosto zrobic. 12 palnikow, 12 kondensatorow, podlaczone do jednego zrodla regulujaco-wyzwalajacego i mamy stabilne blyski, regulowane na IBGP.



    Duza dawka ? Nikt nie pisze ze to ma miec 300 czy 600Ws. Wystarczy 20-30Ws. Twierdzisz ze stale jest bezpiecznejsze jak modelka sie smazy, a makijaz zaczyna splywac ?
    hehe od razu chcesz sie bic..

    Musisz "wyluzowac". Kazdy ma swoje zdanie i to wcale nie jest tak ze ring twojego pomyslu musi byc gorszy lub lepszy - obydwa beda zdawac egzamin. Koledzy pokazywali juz zdjecia wykonane tymi "grzejnikami" i jak widac spisuja sie swietnie. Ba sam taki mam i na pewno jego przewagą jest to, ze do zrobienia takiego nie potrzebujesz nawet lutownicy!

    Pozdrawiam!

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Tezet-gdynia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    1 283

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sylwek2k Zobacz posta
    Kazda oprawka, ktora znajduje sie oficjalnie w handlu, spelnia wymogi BHP. Przy prawidlowym jej zamocowaniu, nie powinienes miec dostepu do napiecia z sieci.
    Masz racje, jednak tam wystepuje ciagle napiecie na kablach. Na palnikach nie ma ciaglego napiecia

    Cytat Zamieszczone przez sylwek2k Zobacz posta
    PS palnik lampy blyskowej nagrzewa sie w podobnym stopniu.
    Nagrzewa sie, to fakt, jesli pracuje na granicy wytrzymalosci. Ostatnio po wykonaniu 400 zdjec, moglem chwycic za palnik palcami i nie poparzyc sie

    Cytat Zamieszczone przez sylwek2k Zobacz posta
    Tylko nie wiedziec czemu, to w lapach studyjnych stosuje sie swiatlo modelujace
    Zeby zobaczyc mniej-wiecej efekt, i dla wspomagania AF

    Cytat Zamieszczone przez sylwek2k Zobacz posta
    owszem, tylko w prostej konstrukcji, nie masz mozliwosci regulacji mocy. A F8 spokojnie uzyskasz na swietle stalym.
    PS proste konstrukcje maja dlugi czas blysku - czyli nie mroza ruchu.
    Nie ma regulacji mocy ? Chyba myslimy o roznych rozwiazaniach Dlugi blysk ? Ciekawe. Przy takiej mocy mozna zrobic lampe ktora wyciagnie 10blyskow/s, wiec mrozenie i zdjecia seryjne sa calkowicie mozliwe

    Cytat Zamieszczone przez sylwek2k Zobacz posta
    Same 12 tranzystorow IGBT moze przekroczyc budzet :] A gdzie uklady regulacyjne?
    Dla duzych mocy, jest to mozliwe. Dla mocy jakie tutaj sa w zalozeniu - nie ma szans zeby przekroczyly budzet A uklady regulacyjne ? Przeciez to drobnica kosztujaca grosze

    Cytat Zamieszczone przez sylwek2k Zobacz posta
    Przeciez nie trzeba walic 12 zarowkami non stop w modelke.
    Fakt, mozna wykrecic pare zarowek, i miec inny rozklad swiatla. Fakt mozna zastosowac zarowki o roznych mocach (miec cala skrzynke kompletow po 12 sztuk: 30W, 45W, 60W, 80W, 100W) i sobie regulowac. Mozna zastosowac "sciemniacze" tak bardzo popularne 10 lat temu, ktore przy tej mocy beda sie grzac i grozic pozarem. Mozna uzywac "energooszczednych" ktore ogolnie nie sa za dobre.

    Cytat Zamieszczone przez sylwek2k Zobacz posta
    PS tak, uwazam ze nieodwracalne uszkodzenia wzroku sa mniej bezpieczne, niz opalenizna lub splywajacy makijaz :P
    Tu sie nie zgodzimy Blysk trwa ulamek sekundy, w dodatku nikt nie kaze patrzec na palniki, tak samo jak na zarowki. Wiesz dlaczego nie jest polecane patrzec na biala kartke w sloneczny dzien ? Bo nadmierne oswietlenie niszczy wzrok.

    Cytat Zamieszczone przez mak100 Zobacz posta
    hehe od razu chcesz sie bic..

    Musisz "wyluzowac". Kazdy ma swoje zdanie i to wcale nie jest tak ze ring twojego pomyslu musi byc gorszy lub lepszy - obydwa beda zdawac egzamin. Koledzy pokazywali juz zdjecia wykonane tymi "grzejnikami" i jak widac spisuja sie swietnie. Ba sam taki mam i na pewno jego przewagą jest to, ze do zrobienia takiego nie potrzebujesz nawet lutownicy!

    Pozdrawiam!
    Alez ja jestem wyluzowany, i wcale nie chce sie bic Tylko chce podejsc do tematu swiatla w inny sposob. Konktrukcja blyskowa to na pewno konstrukcja lzejsza. Bardziej oszczedna energetycznie, poniewaz nie swieci caly czas. Nie nagrzewa pomieszczenia, co w przypadku np. mojej ostatniej sesji mialo by znaczenie - okien otworzyc sie nie dalo, a goraco i tak bylo. I takie tam glupoty Sa rozne mozliwosci, swiat idzie do przodu i to jest wlasnie w tym wszystkim dobre. Tylko wlasnie dlaczego nikt nie uzywa blysku. To mnie ciekawi I zeby bylo ciekawiej. Juz nawet w latach 60-tych, ludzie konstruowali swoje lampy do zdjec makro, zakladane na obiektyw. Mam egzemplarz czasopisma z zdaje sie 1962, w ktorym jest projekt dla domoroslych elektronikow. Ludzie ciagle mysla ze blyskowe = drozsze. A to nie jest do konca zawsze prawda. Robie po prostu lekkie badanie rynku, na temat blyskowych ringow, bo byc moze konstrukcja taka byla by hitem. Dlatego podchodze do tego calkiem na luzie, wysluchujac wszystkich konstruktywnych uwag :-)

  3. #3
    Początki nałogu Awatar Maggot
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Bialystok
    Wiek
    44
    Posty
    286

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Masz racje, jednak tam wystepuje ciagle napiecie na kablach. Na palnikach nie ma ciaglego napiecia
    To ze palnik nie swieci caly czas nie znaczy ze na palniku nie ma napiecia elektrody sa caly czas pod napieciem ktore przeplywa gdy wysokie napiecie z trafo zaplonowego zjonizuje gaz w rurce palnika.

    ps. Wlasnie robie blyskowego ringa. Elektronika juz dziala teraz tylko kwestia obudowy. Zastanawiam sie czy robic tak jak w oryginalnych niewielki ring dookola obiektywu. Czy jak w zarowkowym - swietliste punkty odbijajace sie w oku.

  4. #4
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jan 2010
    Miasto
    Łęczna/Lublin
    Wiek
    36
    Posty
    57

    Domyślnie

    może jakąś nasadke która by ewentualnie dała możliwość wyboru miedzy ringiem a gwiazdkami w okręgu ?

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2009
    Miasto
    Krakówek
    Posty
    352

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Masz racje, jednak tam wystepuje ciagle napiecie na kablach. Na palnikach nie ma ciaglego napiecia
    No... przez ulamek sekundy po wyladowaniu nie ma napiecia :]

    Przeciez lampe blyskowa odpala sie przez dodatkowa elektrode, generujac na niej napiecie kilku kilowoltow, a nie podajac napiecie na glowne elektrody


    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Nagrzewa sie, to fakt, jesli pracuje na granicy wytrzymalosci. Ostatnio po wykonaniu 400 zdjec, moglem chwycic za palnik palcami i nie poparzyc sie
    Mogles tez chwycic za palnik, i zostac kopnietym.


    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Zeby zobaczyc mniej-wiecej efekt, i dla wspomagania AF
    No wlasnie...

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Nie ma regulacji mocy ? Chyba myslimy o roznych rozwiazaniach Dlugi blysk ? Ciekawe. Przy takiej mocy mozna zrobic lampe ktora wyciagnie 10blyskow/s, wiec mrozenie i zdjecia seryjne sa calkowicie mozliwe
    Dlugosc blysku nie zalezy od czestotliwosci, z jaka mozna powtarzac blyski. Przy czasie blysku bliskim 1/200 sekundy (czyli standard w tanich lampach) w zasadzie operujesz swiatlem stalym. Bo przy naswietlaniu przy podobnym czasie, tak to wlasnie wyglada.

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Dla duzych mocy, jest to mozliwe. Dla mocy jakie tutaj sa w zalozeniu - nie ma szans zeby przekroczyly budzet A uklady regulacyjne ? Przeciez to drobnica kosztujaca grosze
    Wszystko kosztuje drobnice. Jak zaczniesz skladac to do 'kupy' to sie okaze, ze ta drobnica dosyc mocno drenuje kieszen.

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Fakt, mozna wykrecic pare zarowek, i miec inny rozklad swiatla. Fakt mozna zastosowac zarowki o roznych mocach (miec cala skrzynke kompletow po 12 sztuk: 30W, 45W, 60W, 80W, 100W) i sobie regulowac. Mozna zastosowac "sciemniacze" tak bardzo popularne 10 lat temu, ktore przy tej mocy beda sie grzac i grozic pozarem. Mozna uzywac "energooszczednych" ktore ogolnie nie sa za dobre.
    Zwykle takiego ringa robi sie w konkretnym celu. Tylko nie wiem, czemu smiejesz sie z 12Ws swiatla ciaglego, skoro sam chcesz zrobic ring o mocy ~20Ws.


    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Alez ja jestem wyluzowany, i wcale nie chce sie bic Tylko chce podejsc do tematu swiatla w inny sposob. Konktrukcja blyskowa to na pewno konstrukcja lzejsza. Bardziej oszczedna energetycznie, poniewaz nie swieci caly czas. Nie nagrzewa pomieszczenia, co w przypadku np. mojej ostatniej sesji mialo by znaczenie - okien otworzyc sie nie dalo, a goraco i tak bylo. I takie tam glupoty Sa rozne mozliwosci, swiat idzie do przodu i to jest wlasnie w tym wszystkim dobre. Tylko wlasnie dlaczego nikt nie uzywa blysku. To mnie ciekawi I zeby bylo ciekawiej. Juz nawet w latach 60-tych, ludzie konstruowali swoje lampy do zdjec makro, zakladane na obiektyw. Mam egzemplarz czasopisma z zdaje sie 1962, w ktorym jest projekt dla domoroslych elektronikow. Ludzie ciagle mysla ze blyskowe = drozsze. A to nie jest do konca zawsze prawda. Robie po prostu lekkie badanie rynku, na temat blyskowych ringow, bo byc moze konstrukcja taka byla by hitem. Dlatego podchodze do tego calkiem na luzie, wysluchujac wszystkich konstruktywnych uwag :-)
    Ale ja nie twierdze, ze konstrukcja zrobiona z fleszy jest zla. Ja twierdze, ze robiac ta konstrukcje za 200 zeta, ona w zaden sposob nie bedzie spelniala swojego celu, a bedzie natomiast stanowila powazne zagrozenie zycia. Chyba ze za chwile sie okaze, ze jakies obudowy to Ty po prostu masz w swoich szafach itd.

    Pamietaj, ze nie mozna sie stawiac daleko kondensatora wyladowczego od palnika, ze od transformatora zaplonowego idzie napiecie kilku/kilkudziesietu kV (izolacja przewodow!) itd.




    Wiesz. Sam pomysl flash ringa, nie jest ani nowy, ani szczegolnie trudny do wykonania. Jest kosztowny, jezeli chcesz zapewnic odpowiedni poziom bezpieczenstwa i mozliwosc regulacji mocy.

    PS jak juz sie wglebisz w temat, to okaze sie, ze stabilnosc blysku bedzie stanowic duzy problem - patrz na rozrzut pojemnosci kondensatorow - dochodzacy czasem do 20%.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •