Nie. Z mojego doświadczenia 50/1.8 nadaje się głównie do ciasnych portretów. AF jest fatalny, dodatkowo przy większych odległościach szkło bardzo często potrafi spudłować o parę metrów. Ja jednak polecę budżetowego 70-200L/f4 - wymieniłem na niego swego czasu tą sigmę i szczęka mi opadła jeśli chodzi o jakość zdjęć i celność af(miałem wtedy 3 miesięcznego boksera z adhd)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ps - chodzi o sigmę 70-300 apo oczywiście. obiektyw zły na początek nie jest, ale lepiej wydać raz a dobrze i mieć porządne i trwałe szkło na wiele lat.