CZACHA, prywatna uwaga... Gdybym byl Twoim przelozonym w FJ, i przeczytal to co napisales kilka/kilkanascie postow powyzej to poszedl bys na bruk... Wcale sie nie dziwie ze ktos przyjdzie do Ciebie tylko po info a sprzet kupi gdzie indziej, to tylko Twoja wina. Kiepski z Ciebie spec w takim wypadku, a w ktorym momencie nawalasz to juz nie moj problem... FJ jak dla mnie spalony.