Nie wiem jak to jest w wersji N, ale w mojej 1nce układ zmienia się z wciśniętym display, a z wciśniętym select fotki. Jako, że na wyświetlaczu 2" praktycznie nic nie widać i równie dobrze można zgadywać czy fotka jest ostra, to 95% czasu mam wyłączony ekran, czasem sprawdzam histogram, jednak rzadko jest po co, bo pomiar jest o klasę wyżej niż w 5d, czy nowszym 7d. (jest ok, nic więcej)
Swoją drogą AF też się rzadko myli (głownie z mojej winy), więc jak dla mnie wyświetlacza z tylu mogłoby w ogóle nie być i też bym nie narzekał...
Przyjemność z użytkowania wynagradza mi brak nowych bajerówCiekaw jestem jakie są wrażenia dreamstorma po przesiadce z 5d. Czekam na jakieś sample, albo po prostu opinie