Ja Ci powiem tak - nie widzę specjalnie sensu robić na manualu, jeżeli wierzysz światłomierzowi aparatu i umiesz to światło zmierzyć. Obliczenia które wykonasz będą dublowały to co robi aparat... po co? Szkoda zaprzątać sobie tym głowę.
f4, ISO 1600, 1/2000s jest równorzędne co do ilości światła np. f5.6 (-1EV), ISO400 (-2EV), 1/250s (+3EV). Zdjęcie było za ciemne, więc można powiedzieć że wyszło by ok przy ISO800 (+1EV), albo przy przysłonie właśnie f4 (+1EV).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przysłona była już f4, więc tu byś nic nie zdziałała. Tylko ISO, niestety, ewentualnie dla nieruchomych scen stabilizowany obiektyw. Ja do tego typu zdjęć (w lasku bez kasku) używam przysłon 2.8 i mniejszych.