Istne photoshopowe szaleństwo
ale nie przeszkadza mi to, rozumiem, że taki był koncept
Podoba mi się pomysł na sesje. Bonnie & Clyde to coś innego i ciekawszego niż radosne shoty pod drzewami czy na romantycznych mostach.
Jest w tych zdjęciach pazur.
Poza tym modele dobrze ci pozowali.
jestem na tak ;-)