To zapytam jeszcze inaczej - może ciut przewrotnie (jeśli prawdziwym znawcom pytanie wyda się głupie/bezsensowne/obrazoburcze itp. to mówię, że nie mam zamiaru nikogo obrażać, pytam tylko z ciekawości) - czy na np. 100 zdjęć robionych L-ką będzie więcej lepszych niż robionych "zwykłą" 50/1.4, czy to tylko efekt psychologiczny?