tymczasowa: kup 85/1.8 i zapomnij o manualnym ostrzeniu na koncertach.
co prawda t 17-50/2.8 nie ma tak precyzyjnego pierscienia recznego ustawienia ostrosci jak samyang 85/1.4 ale w aparacie ktory posiadasz wizjer jest ciemny i maly - nie ma absolutnie zadnej mozliwosci skutecznego manualnego ostrzenia.
nie wierzysz? - sprawdz jutro na czymkolwiek.
sprobuj recznie ustawic ostrosc na jakims przedmiocie.
watpie, czy jakiekolwiek zdjecie na przyslonie 2.8 bedzie mialo dobrze ustawiona ostrosc.
na koncertach muzycy ruszaja sie i jest na maxa ciemno, wiec sa to b. ciezkie warunki i w gre wchodzi wylacznie af.
nie wiem tez, jak mozna isc na koncert z zoomem 2.8
przeciez ta przyslona to ciemnosc.
zaloz ef 85/1.8, w aparacie tryb m, czas 1/160 (wedle zasady odwortnosci ogniskowej) i koryguj ekspozycje sama przeslona.
przy takim zastosowaniu kazde zdjecie bedzie super, zapewniam.
zapomnij tez o fleszu - poza doswietlaniem ultraszerokich katow blysk flesza zawsze zabije specyficzne, sceniczne oswietlenie.
ciasne kadry beda mialy klimat wylacznie, jezeli beda naswietlone swiatlem zastanym - koniec, kropka.
zeby nie byc goloslownym, w moim watku sa przyklady moich zdjec koncertowych z zastosowaniem w/w technik.