1N to druga z kolei 'jedynka'.
Rozmiar wizjerkow we wszystkich jedynkach jest taki sam:
100% pokrycia i 0,72x powiekszenie.
http://www.canon.com/camera-museum/c...eries_eos.html
1N to druga z kolei 'jedynka'.
Rozmiar wizjerkow we wszystkich jedynkach jest taki sam:
100% pokrycia i 0,72x powiekszenie.
http://www.canon.com/camera-museum/c...eries_eos.html
Były trzy analogowe jedynki: EOS 1, 1n oraz w 2000 roku 1v.
Jedynki z natury są cudownie obłe.
Miałem 1n, mam 1v. Wizjery maja takie same ogromne. Aż boli przykładanie do oka na przemian z cyfrą (-;
Pozdrawiam
Marek
-----------
canon user
Szkoda, że nie ma odpowiednika 1V w cyfrówkach. Jak mówiłem, bawiłem się tym 1N, ergonomia o niebo lepsza, niż w 5DII, wizjer większy, z drugiej strony nie jest takim klockiem jak 1D, a uchwyt ma na tyle duży, że nawet mi nie ucieka palec pod korpus (główny powód dla którego musiałem kupić grip do piątki).
Muszę się rozejrzeć za jakimś analogiem, bo zbieram się do tego od nie wiadomo kiedy.
Jak 1N / 1V radzi sobie z filmami na podczerwień?
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
Jeśli sam korpus. Bo z boosterem ma wielkość słuszną i wagę.
1N ma klasyczny transport filmu, 1V ma napęd paskowy (cichszy) + licznik klatek na podczerwień. Ale zamaskowany więc nie przeszkadza.
Więcej na przykład tutaj http://www.hubertburzawa.com/eos1vhs.htm
Pozdrawiam
Marek
-----------
canon user
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj