Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
a tak w ogóle to z dużego wizjera słynie najstarsza seria EOS 600/620/630/650.
ale niestety ta seria też ma największą szansę mieć tzw. "smar na migawce" (i jest to związane z wiekiem tych aparatów, a nie z przebiegiem migawki) więc w tym przypadku najlepszy będzie egzemplarz poserwisowy z udokumentowaną wymianą migawki.
Jeżeli chodzi o duży wizjer i pokrycie całego kadru to polecam 1n(ostatnio rozglądam się właśnie za takim, żeby kupić), ale za 350PLN...to nie widziałem...Jedynka ma pancerną obudowę i spawdzi sie w każdych warunkach, ale znalezienie niezmordowanego egzemplarza nie jest łatwe. Ceny oscylują od 900 do 1500PLN.
Jeżeli chodzi o współpracę eos-m42 to osobiście sprawdzałem na 5, 50, 50e, 300, 300v. Miałem też 30, ale nie mogłem nigdy "trafić" z ekspozycją. Widocznie miałem ten egz nie współpracujący z m42.
Najbardziej chwale sobie pracę na 50 i 5. Piękne body, Bardzo wygodne przy pracy, nawet z ciężkimi obiekywami i lampą
Zgadzam się z powyższymi opiniami. Jeżeli chodzi o wielkość i jasność wizjera to sklasyfikował bym je w następującej kolejności (modele,które mam i używam lub używałem):
1. seria 600 tzn. : 650, 630/600, 620 - piękne jasne wizjery, choć wg. mnie sprawiają wrażenie "gruboziarnistych". Na marginesie dodam, że problem z migawką nie dotyczy modelu najwyżej sygnowanego czyli: 620. Poza tym wszystkie pozostałe mają ten problem (nie spotkałem jeszcze żadnego egzemplarza pozbawionego charakterystycznych tłustych śladów).
2. 1, 1n - według mojej subiektywnej opinii wizjery sprawiają wrażenie mniejszych od tych zastosowanych w serii 600
3. 50e, 5/a2, 100 - wyraźnie ciemniejsze i trochę mniejsze w porównaniu z powyższymi modelami (różnica jest naprawdę duża), ale mimo to ostrzenie ręczne nie sprawia problemu
4. 300 - mały wizjer, trudno ustawić prawidłową ostrość patrząc weń, ale póki niestaniały modele wyższe zupełnie mi to nie przeszkadzało tzn. nie czułem dyskomfortu próbując ręcznie ustawić ostrość.
Na wszystkich wyżej wymienionych modelach stosowałem obiektywy m42 poprzez przejściówkę i nie było żadnego problemu. Co do modeli 30/33 to pierwsze serie wskazywały czas naświetlania kilka razy za długi, ale w serwisie mozna było wgrać odpowiedni soft i po problemie, tylko w tej chwili przy obecnych cenach mija się to z celem (nawet jeśli to robią) przy obecnych cenach.:-D
Wybór chyba padnie na eosa 30/33 głównie ze względu na dobrą współpracę z m42, ewentualnie 1n lub 50e jeśli jakiś tani z gripem się nawinie.
Z drugiej strony trochę ciągnie mnie do Pentaxa me super, albo najlepiej me-f który ze wszystkim co się podepnie ma potw. ostrosci i mierzy światło, i praktycznie jedyną wadą jest to że prawie w ogóle nie ma używanych szkieł poniżej 20mm które bardzo chce mieć , i tu jest przegaga canona..
Oczywiście wszystkim da się robić zdjęcia, ale to już takie poboczne moje tęsknoty
Najwiekszy to tylko jedynki.
Ale mozesz jeszcze powalczyć o jakość i komfort manulanego ostrzenia przez zmianie matówki na Bettie Interscreen. Do starych jedynek będzie najtaniej np http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?...E:B:SS:PL:1123
Pozdrawiam
Marek
-----------
canon user
że się tak wygłupie - stare nikony potwierdzają ostrość i mierzą światło z każdym szkłem (f801) i kosztują śmieszną kasę.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Co do wymiany matówki, np. w 3-ce trzeba zmienić ustawienia żeby dla różnych matówek poprawnie mierzył - pewnie w 1 jest podobnie(?)
Ostatnio edytowane przez tnts ; 04-05-2010 o 17:48 Powód: Automerged Doublepost
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
1N to ta najstarsza jedynka? Taka "kanciasta"? Te nowsze jakie mają wizjerki?
FF + S24EX | S50EX | H58/2 | H85/1.5
APSC + 18-55is | 70-300vc
kiedyś: C 400D > N D700 > C 30D > C 5D > C 40D | S20/1.8, S30/1.4, 85LmkII, 70-200L/2.8