Jeśli możesz to proszę o kilka słów komentarza na temat światła, bo jeszcze nie do końca wiem na co zwracać uwagę w tym temacie i co konkretnie skopałem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jeśli chodzi o siwecenie to była moja pierwsza sesja w której uzywałem czegoś poza lampą na sankach. Wykorzystywałem lampę na statywie podłączoną kablem przenoszącym ETTL oraz dodatkowo blendę 120x90 5w1. Większość zdjęć albo doświetlałem srebrną blendą (sądząc po komentarzach niezbyt dobrze mi to wyszło) albo lampą na statywie ustawioną lekko z boku a 40-60 cm przed lampą dyfuzor z blendy. Na pewno znacie lepsze metody wykorzystania tego typu zabawekSesja robiona była w niedzielę miedzy 13 a 17 więc warunki były ciężkie. Najwięcej problemu sprawiała mi blenda. Wiadomo że trzeba wykorzystać światło słoneczne więc nie ma zbyt dużej swobody wyboru miejsca/kąta w którym ustawi się blendę a efekty doświetlenia jak piszecie są średnie dodatkwo nie potrafiłem znależć światła blendą białą a srebrna chyba dawała go zbyt dużo(miejsca było mało).