I chyba tych drugich jest zdecydowanie więcejZamieszczone przez kami74
Ślub to nie poród![]()
I chyba tych drugich jest zdecydowanie więcejZamieszczone przez kami74
Ślub to nie poród![]()
2x5DII + 16-35L + 24L + 35L + 85 1.8 + 135L + 70-200 f2.8L IS + 2x580ex II i inne graty do błyskania
Sugerujesz, że większość ludzi życzy sobie przypadkowe osoby na ich ślubie? No to chyba znam innych (niedawnych) nowożeńców.Zamieszczone przez Hiv
Bywa i tak. Jak już mówiłem - nie każdy sobie jednak życzy obecności takich postronnych ludzi, więc jeśli już coś proponujesz, to wypadałoby zapytać o to tpopa. To taka mała uwaga na boku odnośnie 'wpraszania się z butami'.Zamieszczone przez kami74
Sal Ja nie przykręcam juz obiektywu do body (nie mam ani jednego ani drugiego) żeby lecieć na czyjś ślub. To była taka zupełnie luźna sugestia a nie "wpraszanie się z butami". A tpop będzie chciał to się wypowie i ustosunkuje. I tyle w temacie z mojej strony
Robiles kiedys zdjecia na slubie?Zamieszczone przez kami74
Gdy jest ledwie jeden fotograf+jeden kamerzysta to juz bywa ciasno i trudno o dobre kadry. Gdy fotografow byloby 5, 10 czy ilu tam to z kazdym kolejnym szansa uzyskania dobrego kadru dzieli sie na ilosc fotografow... a pewnie i tak ksiadz by wszystkich pogonil
![]()
Nie nie robiłem. Miałem na mysli foto przed kościołem. Dobra koniec tematu. Repeat: Luźna propozycja to była
Tu w USA dwoch fotografow to standard.
...
Zapewne małżeństwa, pan fotograf i żona też fotografZamieszczone przez KuchateK
![]()
Niee, pewnie w USA malzenstwa takie cwane ze boja sie ze jeden fotograf cos skopie (zabraknie mu pradu czy kart pamieci) a tak to wzrastaja szanse na udane zdjeciaZamieszczone przez marcingreen
(koszta jednak tez).
Generalnie ani tak ani siak.
Standard polega na tym ze fotograf bierze sobie pomocnika dla wiekszego pokrycia. Skopanie na poziomie sprzetu zwykle zalatwiane jest paroma jedynkami i kupa innego sprzetu![]()
...