hehe..teraz to juz sam nie wiem...po raz kolejny podlaczylem ten wezyk i... dziala..zwale na to, ze moze wczesniej niedokladnie go podlaczalem, chociaz jak dobrze pamietam, to raczej staralem sie do konca go wcisnac
dzieki za pomoc
Pozdrawiam
hehe..teraz to juz sam nie wiem...po raz kolejny podlaczylem ten wezyk i... dziala..zwale na to, ze moze wczesniej niedokladnie go podlaczalem, chociaz jak dobrze pamietam, to raczej staralem sie do konca go wcisnac
dzieki za pomoc
Pozdrawiam