Kupiłem matówkę precyzyjną EF-S do Canona 7D (na www.focusingscreen.com) i o ile na stałkach jest wszystko ok, to na szkle 2,8 obraz jest już wyraźnie ciemniejszy niż był w przypadku takiej samej matówki EF-S wsadzonej do 40D. I teraz się zastanawiam z czego to może wynikać... Jedyne co mi przyszło do głowy to to, że Canon aby poprawić AF większą część światła puszcza na sensory (a mniejszą na matówkę)... Co o tym sądzicie? Z czego to może jeszcze wynikać?