Może warto pomyśleć nad regeneracją oryginała? Może trochę żart, ale jakby tam wprawić firmowe ogniwa, to nawet oryginał by nie podskoczył, tylko niestety ogniwa są często dość nietypowe i ciężko będzie coś wpasować (tutaj chyba 18490).
Może warto pomyśleć nad regeneracją oryginała? Może trochę żart, ale jakby tam wprawić firmowe ogniwa, to nawet oryginał by nie podskoczył, tylko niestety ogniwa są często dość nietypowe i ciężko będzie coś wpasować (tutaj chyba 18490).
T17-50/2.8, C85/1.8, pleśniaki.