Ja zacząłem robić zdjęcia tylko i wyłącznie dla mojej przyjemności.
Później wraz z upływem czasu zmieniło się to w fascynację
A teraz jak kupuję, kompletuję sprzęt, coraz bardziej się zastanawiam czy aby to nie było dobre zajęcie na przyszłość.
Dziwnie zacząłem przygodę z fotografią,bo od cyfraka
Ale za to teraz staram się nadrobić zaległości na starym dobrym Zenicie
W tej chwili mogę śmiało powiedzieć, że jest to zajęcie na które przeznaczam 98% mojego wolnego czasu...