Aha, wielbłądyDobrze że napisałeś, bo mi to camele kojarzą się z cigaretami, które można było kupić w pewexie.
P.S.
Zamiast korzystać z wątpliwej jakości przybytków może lepiej skoczyć do lasu, albo za stodołę![]()
Aha, wielbłądyDobrze że napisałeś, bo mi to camele kojarzą się z cigaretami, które można było kupić w pewexie.
P.S.
Zamiast korzystać z wątpliwej jakości przybytków może lepiej skoczyć do lasu, albo za stodołę![]()
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
A teraz można je kupić wszędzie, z czego ja korzystam, codziennie :-P
Można też podróżować z własną saperką i workiem wapna. Wtedy nawet jak za tę samą stodołę będziesz udawał się codziennie przez dwa tygodnie to pod koniec pobytu nie będziesz odczuwać dyskomfortu zapachowego ;-)P.S.
Zamiast korzystać z wątpliwej jakości przybytków może lepiej skoczyć do lasu, albo za stodołę![]()
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj