Na takim stwierdzeniu można by chyba zakończyć ten wątekZamieszczone przez koraf
Na takim stwierdzeniu można by chyba zakończyć ten wątek
A co byście powiedzieli na takie cóś ? http://allegro.pl/item1021422215_580...er_lensso.html
Jeszcze się nad samyangiem zastanawiam 500mm f/8 wiem trochę światło tragiczne, ale za takie pieniądze to wybrzydzać nie można. No i teraz znowu pytanie jak z początku. Czy konwerter do Sigmy ( 600mm z konwerterem ) czy Samyang 500mm. Podobno ten konwerter co dałem link to nie ogranicza światła. Nie wiem ile w tym prawdy, ale nawet jakby to była jedna działka to i tak nie najgorzej bo wtedy światło wychodzi mi f/5. Na samym początku myślałem jeszcze nad samyangiem 650-1300, ale jak zobaczyłem opinie to... lecz jak przeczytałem o 500mm to nieźle. Aha jeszcze jedno. Czy konwertery ( tanie ) bardzo pogarszają optykę ( jakość zdjęcia, mydło itp. ) ? Bo jeśli nie to chyba się na konwerter zdecyduję, no ba jakby nie patrzeć to światła jest więcej.
Konserwy: Canon 450D + Canon 70D i kilka słoiczków: Canon 28-70 + Canon 50 1.8 + Tokina 12-24 + Sigma 18-50 2.8
www.wszedzieinigdzie.pl - blog podróżniczy, zapraszam
Każdy konwerter zabiera światło i pogarsza optykę a te tanie to już mega
Przeczytaj mój wcześniejszy komentarz w kwestii poprzedniego konwertera o który pytałeś...
No ludzie bez przesady, już nie mówcie że konwertery są aż tak beznadziejne :/ No dobra załóżmy że tak, to co wtedy myślicie o samyangu 500mm ?
Konserwy: Canon 450D + Canon 70D i kilka słoiczków: Canon 28-70 + Canon 50 1.8 + Tokina 12-24 + Sigma 18-50 2.8
www.wszedzieinigdzie.pl - blog podróżniczy, zapraszam
Tanie są beznadziejne, te dobre np. canon ext.1.4II to koszt ok.800-900 zł i sprawuje się bardzo dobrze z bardzo dobrymi szkłami np. 135/2L lub 300/2.8LIS, niestety praw fizyki pan nie zmienisz i cudów na tym świecie nie ma
, a posty trzeba czytać dokładnie i ze zrozumieniem
.
Ujmę to tak, mam canona 70-200 2.8, który uchodzi za dobre szkło. Mam też TC canona 2.0x tez uważany za najlepszy(w swojej kategorii). Staram się tym tandemem robić zdjęcia ptaszkom ale wierz mi, KAŻDY konwerter podpięty nawet do bardzo dobrego szkła nie da zadowalających efektów. (wyjatek tc1.4 canona). Tak więc ZAPOMNIJ o kupnie konwertera, a już szczególnie jakichś tanich wynalazków.
Generalnie to pytanie, które zadałeś to tak jakby poprosić canona żeby zrobił szkło 1200mm ze światłem 1.0 i kosztujące tyle co piwo. Niestety ale dobre tele to impreza zaczynająca się od ok 4tys (400mm f5.6, 100-400mm). Ewentualnie poszukaj czegoś sigmy w stylu 170-500mm ale to nadal prawie drugie tyle (na skąpcu od 2700zl). Nie mówie, że będzie to rewelacyjne szkło ale w miarę realizujące idee tanio/zakres ogniskowych/jakość.
Ostatnia porada, poczekaj, zaoszczędź więcej i NIE kupuj teraz nic, bo będziesz żałował. W manuale też się nie pchaj, bo zanim sie nauczysz sprawnie posługiwać czymś takim to odechce ci się robienia zdjęć ptaszkom. Narazie lepiej zainwestuj w jakieś maskowanie żeby cię ptaki nie widziały lub zacznij je jakoś wabić.
pzdr
To co linkujesz to nie są konwertery tylko zabawki. Prawdziwe konwertery podpina się między korpus a obiektyw a i tak zawsze jakaś strata jakości wtedy jest, nawet jak podepniesz uchodzący za najlepszy Canon'owski 1.4 (wydłużający ogniskową tylko 1.4x).
Tamron 200-400 ze stałym światłem f/5.6 :grin:
miałem, polecam :wink:
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem