-
Niestety nie ma rady kurz będzie się pojawiać. Chyba nie istnieje na świecie obiektyw wymienny który nie byłby w stanie brać kurzu do wewnątrz.
Pyłoszczelność L-ek jest jakby to powiedzieć najprościej zewnętrzna. Czyli jeżeli mam L-kę odpiętą do body to w środowisku zapylonym kurz nie wniknie nam do wewnątrz obiektywu dzięki jego szczelnej budowie i uszczelnieniu przy połączeniu z body (taka cieniutka gumowa uszczeleczka)
Skąd się więc biorą paprochy w L-kach? Dostają się tam podczas wymiany obiektywu. Środowisko w którym zmieniamy obiektyw pozornie wydaje nam się czyste lecz silne słońce wpadające np. do naszego pokoju uzmysławia nam jak dużo kurzu którego normalnie nie widzimy jest w około. Część z tego kurzu osiada na odkrytym tyle obiektywu który nie jest szczelny a część wpada nam do body. Później podczas zoomowania bez względu czy to system wewnętrznego ostrzenia czy klasyczny wysuwany tubus, czy "pompka", wewnętrzny zestaw soczewek i tak się porusza czy nam się to podoba czy nie powietrze jest przepychane w środku z tyłu na przód i odwrotnie przy okazji zaśmiecając nasze drogocenne słoiczki.
Dlatego Iza nie przejmuj się tym, taka kolej losu. Kurzu nie mają tylko te obiektywy których nikt nie używał lub dopiero co wróciły z naprawy i czyszczenia.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum