Jak się "czaić" na zwierzęta

[mateuszw3]

Witam
Mam pytanie, lecz nie wiem czy wybrałem dobry dział...
Do rzeczy. Czy zdradzilibyście jak czaicie się na zwierzęta ? Zakładacie jakąś odzież moro czy stosujecie inne sposoby ? :-D
Bo chciałem sobie kupić taką "siatkę" moro, ale są one w zastraszających cenach ( nawet do 500 zł ).
Bardzo proszę o pomoc

Pozdrawiam
Mateusz

[takpoprostu]

to zależy na co się czaisz... jak np. na osła to musisz myśleć tak jak osioł najtrudniej chyba czaić się na lisy - bo bóg wie co im tam w głowie siedzi...zbyt fałszywe.

[studentmibm1]

witam
to wszystko zalezy od tego jakie zwierze chcesz 'ustrzelic'. Jesli ide do parku z zamiarem pofotografowania wiewiorek to znajoma krawcowa uszyla mi po kosztach takie pomaranczowe wdzianko przypominajace to jak wyglada wiewior. Do tego w zabawkowym kupilem sobie takie rude uszy i tez zawsze przyczepiam na glowe.
No ale np jak ide 'zapolowac' na sarne to wchodze im do paśnika, nakrywam sie szczelnie sianem tak, ze tylko mi czubek obiektywu wystaje i dzieki temu moge ostre zblizenia robic. Ostatnio zakupile sigme 200-500 2.8 to troche ciezko, bo pasnik zaczyna trzeszczec pod moim ciezarem. Ale fotki wtedy cud wychodza!

[siudym]

Bo chciałem sobie kupić taką "siatkę" moro, ale są one w zastraszających cenach ( nawet do 500 zł ).
Mateusz

Nie bedzie taniej zebrac nieco galezi, cztery grubsze wbic w ziemie, na gore przywalic innymi, siedziec i czekac.

[comatus]

Poszukaj lepiej na tym forum --> http://www.fotoprzyroda.pl/

[mateuszw3]

Poszukaj lepiej na tym forum --> http://www.fotoprzyroda.pl/

To już trochę poczytałem, chciałem po prostu się dowiedzieć jak wy się czaicie.
Ale z tym paśnikiem to na serio ?

[comatus]

Ale z tym paśnikiem to na serio ?

Raczej nie, tak samo jak z sigmą 200-500. Idzie weekend to ludzie robią się dowcipni.
Ja ogólne albo leżę pod siatka (chyba za 70 łotych), albo powoli podczołbuję się do tych ptaków, które wiem, że pozwola się tak podejść.

[takpoprostu]

Idzie weekend to ludzie robią się dowcipni.

No dokładnie A szczególnie jak od 7 do 15 w pracy było się przekonanym że dziś czwartek a tu BAH taka miła niespodzianka hehe...

No a co do pytania w 1 poście no to hmmmm.... Dzika zwierzyna przeważnie płochliwa jest - o taka jej natura... Więc odpowiadam na pytanie

"Czy zdradzilibyście jak czaicie się na zwierzęta ?"

odp: Dyskretnie, i cierpliwe.

Co tu zdradzać ? Ruszyć głową i jak się chce to można urozmaicić sobie te przyczajanie się jakimś krzakowo - liściastym kamuflażem.

Kto broni... Chcesz kupić siatkę to kup - bo na pewno nie zaszkodzi - chyba że będzie szeleścić

[irekaro]

a ja jak idę na sarne to wysyłam żonkę wcześniej do sanatorium. jestem wtedy rogaczem i same lezą do mnie sarenki.

[airhead]

nie, nie na serio :P