Mialem sigme 24-70/2.8 macro z d90. Wybralo mi sie dobrze i byla calkiem ostra, piekny bokeh, ale to mul. Slubniaki to ryzyko tym opedzac, szczegolnie z d90. D300 (nie czepiam sie, nie mam fiksacji) smiga jednak lepiej - sprawdzone.
Tez sklanialbym sie ku tamronowi i ewentualnie stalkom 35 i 85 f/1.8. Ta pierwsza juz mam i jestem bardzo zadowolony, a drugiej juz nie nabede raczej, bo zamierzam sie pozbyc nikona. Chce miec cos solidnego, co dobrze filmuje i nie kosztuje fortuny (5dmk2, 7d i 550d odpadaja).
Nikon w kilku miejscach ma przewage nad canonem, ale ja z tego praktycznie nie korzystam (np. lampy, pewny AF).