Witam!
Wiem ,tytuł banalny ,aczkolwiek dla mnie bardzo ważny .Myślę już nad tym od około miesiąca. W maju wybieram się na wycieczkę ( Oświęcim , Wadowice itd. )
i nie mam pojęcia co lepiej nada się na tego typu podróże. Z jednej strony przydałaby się jasna 50mm ,a z drugiej strony potrzebne jest nieraz zbliżenie. Do tej pory na wycieczki jeździłem z kitem ,aż uznałem ,że mnie ogranicza ,przynajmniej pod jednym względem.
Mogę dodać ,że decydując się na zooma mam zajęcie na całe wakacje - fotografia przyrody ,ptaki ,makro. Decydując się natomiast na pięćdziesiątkę jestem zmuszony używać go tak jak do tej pory kita ,lecz daje mi pole do popisu przy świetle - 1.8.

Co nadaje się lepiej na krajobrazy ? Pytam ,bo widziałem różne ujęcia ,od szerokiego kąta ,po przybliżone ,poszczególne elementy ladnsztafu.

Dodam jeszcze że że jeśli namówicie mnie na 50mm 1.8 to biore z allegro ,bodajże 389zł. Jeśli chodzi o zooma ,mam już zaklepanego 55-250 IS.

Proszę o odpowiedzi i porady !
Pozdrawiam !
pawlack