odleglosci miedzy kasetami: 10 cm


a na moim zdjeciu odleglosc ok 7 cm miedzy lalkami!
a na moje 8 cm...

ufff... ok...
lalki ladne, ladne swiatlo, ciekawie pomyslane itp. itd. brawa dla autora, ale sorry, to zdjecie nie jest argumentem na glebie ostrosci...
zrobilem swoje takie by bylo to (glebie) najlepiej widac i przy swietle slabym ale czytelnym... ok?

dobra... szkoda czasu.. nie chce udowadniac nikomu wyzszosci Św. Wielkiejnocy nad Św. B. Narodzenia (zreszta to jest oczywiste - doslownie i w przenośni), tylko uwazam że 300d jest aparatem dobrym, ale majacym sporo dosc bolesnych wad. Licze na to ze pojawi sie jego nastepca i mam nadzieje ze C. porawi to co spieprzył (to tak choc minimalnie w topicu by siedzialo, choć mowa o 10d, a tematyke 300d nie ja zaczalem).
I tyle.

Jak chcesz to zrob podobne jak moje - porownamy i mozemy dyskutowac o nich, domyslam sie ze bedzie lepsze i ok (odleglosci miedzy przedmiotami podalem, jak chcesz moc i odleglosc lampki - służę).
Ale domyslam sie że choćby człowiek stanąl na głowie na czubku góry to i tak bedzie beeeee.. bo to forum Canona i najmniejsza krytyka (choc uwazam konstruktywna i poparta argumentami) jest niemile widziana. Polecam chocby listy na znanym zapewnie dpreview.com: cytuje z pamieci w wolnym tlumaczeniu to co ostatnio wyczytalem: "Oly8080 jest bdb do zdjec wide i w plenerze, a Nikon D70 (przepraszam) do tele, portretow i w b. slabym swietle - i podpisuje sie pod tym obiema recami i wszystkimi placyma tyle ze D70 smialo bym zastapil takze 300D ale z dobrym obiektywem, nie kitem oczywiscie - dla dociekliwych sluze linkiem

pozdrawiam
P.